elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

04 lut 2012, 17:01

chodzi o to ze on od 7 grudnia dwa razy był u lekarza z tą gorączką i innymi bardzo niepokojacymi objawami a lakarka nie wysłaął go nawet na badania krwi czy rtg no nic
4 godziny później wezwałam pogotowie i od razu rozpoznali że coś jest nie tak z sercem
wiec ta lekarka która go przyjmowała miała wysłać go na badania do szpitala albo nawet wezwać karetkę a dopusciła sie zaniedbania i zdiagnozowała zapalenie gardła
_________________
próbujcie bo takich jest niestety wielu do tego maja prywatne praktyki z których ciągnął nie małe pieniadze, nawet jak nie wygrasz kasy z tego tytułu to niech wiedzą, że ludzie nie maszyny i maja swoje myśli i uczucia. Mam nadzieję, że się uda.

marcz89
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 718
Rejestracja: 15 mar 2011, 10:52

04 lut 2012, 17:31

izus teraz już rozumiem... i też uważam że powinniście walczyć, co jak co ale mogło jej zaniedbanie skończyć się dla was tragicznie... dzięki Bogu jest wszystko w porządku, ale wiesz następny może nie mieć takiego szczęścia...

nina miała cc bo jak przyjechałam na porodówkę to już mi w domu wody odeszły, po ktg się okazało że małej strasznie tętno skacze starali się to unormować jakimiś lekami ale nic to nie dało i od razu mnie na cięce wzieli... Mała była niedotleniona... ogólnie dopiero z książeczki zdrowia się dowiedziałam jak ją przeglądałam że była reanimowana przez 3 min... ogólnie masakra... Ale na szczęście szybko doszła do siebie:)

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

04 lut 2012, 18:13

gtunt, że dzieci zdrowe czy to cc czy sn, a te co miały cc przecież wciaż mają szanse rodzic naturalnie:):):) wiec wszystko jeszcze przed wami:)

mój syn właśnie lezy koło mnie i ma tylko poduszkę pod głową i co robi??? próbuje siadać, tak sie podnosi, ze jestem w szoku i się śmieje do mnie heh

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

04 lut 2012, 18:19

niestety Alanek był za duży
A ile wazył ?
Znajoma rodziła naturalnie 2 dzieci .Jedno 4500 a drugie 4000 g z groszami.Wspomina milo poród bez tragedii ,znieczulenia nie miała.
chodzi o to ze on od 7 grudnia dwa razy był u lekarza z tą gorączką i innymi bardzo niepokojacymi objawami a lakarka nie wysłaął go nawet na badania krwi czy rtg no nic :ico_olaboga:
4 godziny później wezwałam pogotowie i od razu rozpoznali że coś jest nie tak z sercem
aaa to teraz wszystko rozumiem.
Ja bym walczyła choć pewno łatwo nie będzie .
My od ponad roku walczymy z sąsiadem i powiem wam że końca nie widać .
Mimo iż on wszystko robi nielegalnie i nie może to prawo nasze jest tak zakręcone że wygrać nie możemy i być może nie wygramy.

Ja koło 14 skończyłam porządki i mamy labę .Bawie sie z córcia razem leżymy i leniuchujemy.

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

04 lut 2012, 19:04

A ile wazył ?
mój Alanek jak się urodził ważył 3760g i miał 57cm. Ale przez ponad 5godzin w ogóle poród nie postępował, a położna i lekarz badając mnie stwierdzili, że główka zamiast ustawiać się w kanał rodny ucieka w głąb brzucha, bo nie może się wcisnąć
Znajoma rodziła naturalnie 2 dzieci .Jedno 4500 a drugie 4000 g z groszami.Wspomina milo poród bez tragedii ,znieczulenia nie miała.
no tak, rodzą się też większe dzieci, ale to zależy od wielu czynników, na przykład od tego jakie kobieta ma rozmiary miednicy i jaka duża jest główka dziecka. Mi niestety zupełnie kości miednicy nie rozszerzyły się podczas ciąży, a na przykład mojej koleżance, która urodziła 2tyg później nonono urosła, że hoho i pomimo, że wcześniej była wąska jak ja, to mogła urodzić naturalnie. Zresztą urodziłą o 1kg mniejszą córkę od Alanka i ze zdecydownie mniejszą główką. A Twoja jaki miała obwód główki i jakie Ty miałaś rozmiary do porodu? Mierzyli Ci miednicę?
gtunt, że dzieci zdrowe czy to cc czy sn
tu masz rację. Najważniejsze było dla mnie dobro dziecka. Bo jak lekarz zaczął mi wymieniać komplikacje gdyby dziecko utknęło to z żalem ale zdecydowałam się na cc
próbuje siadać, tak sie podnosi, ze jestem w szoku i się śmieje do mnie heh
spryciulka z Dorianka :ico_brawa_01:

[ Dodano: 04-02-2012, 18:11 ]
izuś nie wiem jak bym się zachowała w Twojej sytuacji, ale z lekarzem też mieliśmy kiedyś niezłą jadkę, bo mój brat poszedł do lekarza bo bardzo źle się czuł, a lekarz powiedział mu tak: "proszę przestać ćpać to się lepiej poczujesz". I co? dwa dni później mój brat trafił w śpiączce do szpitala - okazało się, że ma cukrzycę i nadawał się już tylko na insulinę :/. Dobrze, że go odratowali, bo różnie mogło się skończyć.

marcz89
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 718
Rejestracja: 15 mar 2011, 10:52

04 lut 2012, 20:15

My właśnie jesteśmy po wizycie domowej lekarza. Powiem Wam, że wszyscy lekarze powinni być tacy jak ten. Pełen wywiad... o wszystko się dosłownie pytała... no i powiedziała że ten katar i jakieś szmerki w klatce to z pewnością żadne zapalenie, tylko że jej to bardziej pod coś alergicznego wygląda... dostaliśmy leki przeciwalergiczne mamy podawać przez 5 dni i zobaczymy czy to coś da... Mam nadzieję :ico_sorki: Co prawda skasowała dość dużo jak dla mnie bo aż 100zł. Ale przynajmniej pewna już jestem że wszystko w porządku, no i że konkretny lekarz. I nawet stwierdziła że jak zeszłym razem szmery były takie same to niepotrzebnie dziecku antybiotyk dali... ahh.. co to znaczy dobrego lekarza dla dziecka znaleźć. Jak jej ta kuracja pomoże i się okaże że jej pomógł ten lekarz to choćbym co każdą wizytę miała płacić 100zł to uważam że warto. Ogólnie stwierdziła że za antybiotykami to ona u takich małych dzieci nie jest... Lekarz naprawdę mi się spodobał cena mniej :ico_oczko: No ale coś za coś :-)

[ Dodano: 04-02-2012, 19:16 ]
izuś nie wiem jak bym się zachowała w Twojej sytuacji, ale z lekarzem też mieliśmy kiedyś niezłą jadkę, bo mój brat poszedł do lekarza bo bardzo źle się czuł, a lekarz powiedział mu tak: "proszę przestać ćpać to się lepiej poczujesz". I co? dwa dni później mój brat trafił w śpiączce do szpitala - okazało się, że ma cukrzycę i nadawał się już tylko na insulinę :/ . Dobrze, że go odratowali, bo różnie mogło się skończyć.
Masakra jakaś!! Co to za lekarz :ico_zly: :ico_zly:

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

04 lut 2012, 20:21

ufff nareszcie chwilka wytchnienia, bo zjawił sięmąz i chwilke zajął się dziecmi a jutro to samo mnie czeka i znowu cały dzień w namiocie albo pod namiotem, ale powiem wam jedno... majcia lubi tam być i może leżec z nim i nie płacze ani nie marudzi... najważniejsze, żeby był Kubus i ona jest szczęśliwa.
a zaraz kapanie i do spania... mam nadzieje, że nie będę musiała znowu spac w namiocie :-D :ico_oczko:

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

04 lut 2012, 20:53

gdyby dziecko utknęło to z żalem ale zdecydowałam się na cc
nie wesoło, mi Dorian utknoł, ramieniem zachaczył i nie mógł wyjść, głowa wystaje a reszta nie idzie, nic przyjemnego, co prawda obyło się bez szwów itp ale różnie bywa, mógł mieć bark zwichniety cokolwiek innego przez to mogło się stać, nie płakał, cucili go, nie miał tlenu jakiś czas, ale jak to powiedzieli nie wielki.

marcz89, to i tak nie dużo za wizytę domową ja czytam na innych wątkach, ze 140-160 biorą. Co do antybiotyku, też nie jestem by takim maluszkom podawać, ale wiadome każdy lekarz uczy sie gdzie indziej i gdzie indziej nabywa praktyk, jedni podają bez zastrzerzeń inni jednak wolą nie podawać za szybko

marcz89
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 718
Rejestracja: 15 mar 2011, 10:52

04 lut 2012, 21:21

marcz89, to i tak nie dużo za wizytę domową ja czytam na innych wątkach, ze 140-160 biorą.
:ico_olaboga: :ico_olaboga: ja się spodziewałam że z 50zł. Z resztą moja ciotka płacio za domowe wizyty 50zł...

[ Dodano: 04-02-2012, 20:22 ]
chyba że to przez to że to sobota i płatne 100% :ico_haha_01:

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

04 lut 2012, 21:32

Ale przez ponad 5godzin w ogóle poród nie postępował
No to faktycznie.Nie no tak jak pisałam czasem nie mamy wpływu na pewne rzeczy i lepiej dla dobra dziecka i naszego zrobić cc.
A Twoja jaki miała obwód główki i jakie Ty miałaś rozmiary do porodu? Mierzyli Ci miednicę
Moja nie pamiętam jaką główkę miała .Musiałabym robaczyc w książeczce ale chyba 36 .A miednicy mi nie mierzyli.
My właśnie jesteśmy po wizycie domowej lekarza. Powiem Wam, że wszyscy lekarze powinni być tacy jak ten.
Wiesz większość lekarzy jak płacisz mu do ręki tacy są. A nie przyjmuje gdzieś ten lekarz na NFZ??
No ale najważniejsze że wiesz co małej jest i że to nic groźnego.Spokojna będziesz a to ważne.

Moja o 19 już spała.Marudziła mi troszku więc ja położyłam wcześniej . Ja już ogolona wszędzie gdzie się da heheh i zaraz idę lulu bo śpiąca jestem .
Tatko miał dziś wcześniej skończyć prace ale przez te mrozy awarii masa w blokach.Pozamarzały piecyki,w 2 blokach strzeliła rura i ludzie wody nie maja .Ogólnie masakra.

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość