szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

14 lut 2012, 21:31

A nie wiesz co dokładnie dzieje się z Julciem Tosi?
Nie znam chyba ich.Oni byli tutaj na tym wątku??

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

14 lut 2012, 22:31

Cześć!

Pamiętam Tosię. Że też tylko 1 % jest do oddania! Mój już zaklepany, niestety....

A ja kocham męża tylko raz w roku, przez jeden dzień, ale i tak tego nie świętuję :ico_haha_01:

kwiatunio Izunia ma nieprawdopodobne te włochalki :ico_szoking: Nie wycierają jej się? Maciek to tylko z przodu wygląda jak ciacho :-D , a im bliżej szyji tym krótsze, ma nawet zupełnie łysy placek.

izuś :ico_brawa_01: za pracę!
Jest już umowa?

Normalnie, takie macie utalentowane dzieci,że szok.
Tylko patrzec jak na nocnik zaczną siadać.
A moja Maciunia leniwa i rozkosznie nieporadna :-D
inia Maciuś podaje łapkę Piotrusiowi- też doskonale trzyma cyca :-D

szkieletorek, oj, oj, pięknie dziś było! Jutro ponoć śnieżek nas zaatakuje- M. mówi,że koło 15 (będę patrzeć z zegarkiem).

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

14 lut 2012, 22:38

A moja Maciunia leniwa i rozkosznie nieporadna :-D
inia Maciuś podaje łapkę Piotrusiowi- też doskonale trzyma cyca :-D
hehe fajna jesteś :)

A u nas dziś trochę się poprzestawiało i dopiero mąż kapie Alanka, bo mnie ten jajnik tak bolał, że się z Alankiem spać położyłam na ostatnią drzemkę i tak nam się dobrze spało, że po 20 wstaliśmy dopiero :ico_olaboga: . No ale zaraz będzie jedzonko i pewnie przed 22 Alanek odleci - oby :-P.
Nie znam chyba ich.Oni byli tutaj na tym wątku??
nie tutaj z nami nie pisała. Jej synek urodził się troszkę przed moim synkiem, jakiś miesiąc chyba. Urodził się jako wcześniak. Były pewne komplikacje i niestety jak teraz usłyszeliśmy nie doszedł do siebie :ico_placzek:

[ Dodano: 14-02-2012, 21:41 ]
dobra znikam bo już chłopaki wołają że trzeba wyciągać Alanka z wody. Miłej nocki

Awatar użytkownika
aniafs
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2783
Rejestracja: 27 cze 2008, 23:30

15 lut 2012, 00:09

nie tutaj z nami nie pisała. Jej synek urodził się troszkę przed moim synkiem, jakiś miesiąc chyba. Urodził się jako wcześniak. Były pewne komplikacje i niestety jak teraz usłyszeliśmy nie doszedł do siebie
Julcio urodził się 2 lipca, przez cc. Już od poczatku nie było dobrze...zdiagnozowano m.in. niedorozwój twarzo-czaszki, podśluzókowy rozszczep podniebienia, niedowapnienie krtani. Malutki od początku karmiony jest przez sondę, zatracił odruch ssania, nie umie połykać...czeka na zabieg wprowadzenia bezposredniej sondy do żoładeczka aby móc przyjmować inne pokarmy niz mleko. Dodatkowo istnieją podejżenia o to, iż Julek ma jakieś genetyczne schorzenia neurologiczne. W wieku 7 m-cy waży niecałe 5 kg. Czeka go intensywna, długa rehabilitacja i mnóstwo jeszcze badań oraz zabiegów. Więc jesli nie macie dla kogo....przeznaczcie swój procent dla Julka :ico_sorki: :ico_sorki: dziękuję serdecznie w imieniu Tosi :ico_sorki:

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

15 lut 2012, 08:42

o ja cie aniafs to mnie zmartwilas, ja pamietam jeszcze ost post tosi ze wracaja do domu ze wszystko idzie u dobremu, a tu teraz czytam ze az takie schorzenia Julus ma :ico_olaboga: :ico_placzek: tak mi przykro..ja w sumie mam juz stalego dzieciaczka na ktorego oddaje moj 1%, ale w tym roku to zmienie..tosia pewnie nie ma mysli wogole zeby na forum wejsc i cos nam popisac :ico_noniewiem: wrocila do pracy, co tam u nich?

izus ty pisalas o tych chrupkach paluchach?bo ja tez kupilam je Kalince, ale kupilam tez takie z Hippa pierwsze chrupeczki i jakos te paluchy odlozylam na pozniej, bo zawieraja sol, a te z Hippa nie :ico_noniewiem:

a co do walentynek, to my jakos hucznie tez nie obchodzimy, ale pamietamy o jakims prezenciu, troche wiecej czulosci jest zawsze, raczej sie tego dnia nie domawiamy, atmosfera jest mila :-) ja kupilam mojemy w tym roku "Kamasutre" z dedykacja, a od mojego dostalam bukiet roz + rozowe martini :-) lampke wypilam niestety w samotnosci, bo maz do pracy musial isc, ale za nasze wspolne szczescie :ico_oczko:

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

15 lut 2012, 09:34

aniafs ciarki mnie przechodzą jak to czytam. Tak jak pisze ladybird miałam ogromną nadzieję, że wszystko już dobrze, bo Julcio przecież wrócił do domku. A tu takie wieści. Mam nadzieję, że chociaż ten 1% coś pomoże :ico_placzek:

[ Dodano: 15-02-2012, 08:35 ]
A chciałam was zapytać kiedy można podawać dziecku takie rzeczy jak makaron czy kasze gryczaną lub jaglaną. Bo ryż to chyba już można, prawda?

A dzisiaj nie zapeszając mieliśmy super nockę. Mały co prawda obudził się ok. 2 na karmienie, ale bez problemu dał się odłożyć do swojego łóżeczka i zasnął. Teraz nadal śpi, a mnie już boki od leżenia bolą więc wstałam coś porobić w domu.

[ Dodano: 15-02-2012, 08:37 ]
lampke wypilam niestety w samotnosci, bo maz do pracy musial isc, ale za nasze wspolne szczescie :ico_oczko:
wypijecie razem dzisiaj :-)

[ Dodano: 15-02-2012, 08:38 ]
zirafka jak przeszłaś na sztuczne mleczko z piersi? Bo chyba bardzo szybko Ci to poszło? Mogłabyś powiedzieć jak to zrobiłaś? Ja co prawda chciałabym jeszcze troszkę pokarmić, ale powoli przystosowuje się do myśli, by odzwyczajać małego od cycusia

Awatar użytkownika
kwiatunio
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6675
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:31

15 lut 2012, 11:31

dzień dobry,

Iza się przebudziła o 4 rano bo ją przebierałam i nie bardzo miała ochotę na spanko :ico_noniewiem: wzięłam Ja do ans i tak sobie pospaliśmy że o 6 pobudka więc przed 8 byłam już na zakupach, posprzątane mam, obiadek od wczoraj więc chyba się zabiorę za resztę prasowania :ico_sorki: Maluda teraz coś nie może zasnąć :ico_noniewiem:

ale pogoda do d u p y się u mnie zrobiła, pada bardzo śnieg i do tego strasznie wieje :ico_olaboga:

Nie wycierają jej się?
w jednym miejscu z tyłu głowy na początku się jej troszkę wytarły ale teraz już nic się jej nie wyciera :ico_sorki:

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

15 lut 2012, 11:51

doberek

kwiatunio, własnie wciełam kanapki z twojego przepisu - jajko z tuńczykiem i graham, nie miałam pojęcia że moze tak dobrze smakować takie zestawienie:)

Nocka beznadziejna, choć spałam na dole, ale mąż sie budzi dopiero jak mały płacze już tak okropnie, że ja sie wybudzam całkiem, wiec sie i tak nie wyspałam:( ale piersi mi tak nabrały, że zaraz laktator pójdzie w ruch, bo młody nie chce jeść.

nina ja mam na mleku miesanytm, raz pierś raz butelka, a uczyłam tak, że jedno karmienie np. po kąpieli podawałam butelkę przez jakiś okres, później kolejne odstawiałam i teraz cycuś to tak by się napoić albo jak nie ma mnie w domu to wcina ładnie i się najada jak obiadkiem:)

Pisała nasza Pati i do mnie i do szkieletorka pozdrawia wszystkie serdecznie, nie ma neta aktualnie, pprzeprowadzili się w końcu i jeszcze na kartonach zyje, malutki cos choruje, bo ma gorączke, ale podejrewa ząbki, bo byli w szpitalu i nic wielkiego nie odkryli.

Pisałam też do Kini, ale tylko na nk, zaraz chyba jeszcze esemeska wyślę co u nich, jak sobie radzą.

Oj moja córa znów coś zołzowata sie robi, nie słucha nic i jeszcze na złość robi.

Cycusie lekko opróznione przez synka:)

Awatar użytkownika
kwiatunio
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6675
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:31

15 lut 2012, 12:02

łasnie wciełam kanapki z twojego przepisu - jajko z tuńczykiem i graham, nie miałam pojęcia że moze tak dobrze smakować takie zestawienie:)
ciesze się że smakuje a wiesz jaka dobra jest jajecznica ze słonecznikiem :ico_szoking: :ico_brawa_01: a robisz ją całą czy tylko wybrane ?
ja od dziś zaczęłam następną dietkę ale tym razem 1000 kalorii :ico_sorki:
Pisała nasza Pati
pozdrów Ją serdecznie :ico_sorki:

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

15 lut 2012, 12:33

Nina ja podobnie robiłam tak, ze laktatorem ściagałam pokarm do buteleczki i dawałam jej z butelki a potem dawałam na przemian raz moje raz sztuczne i jakos to poszło.
U nas dzis paskudna pogoa bo wieje silny wiatr i sypie sniegiem, ze spaceru nici... masakra... jak nie chce mi się siedziec w domu , brakuje mi spacerów i spotkań z kolezankami na spacerkach :-D

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość