eSKa
4000 - letni staruszek
Posty: 4196
Rejestracja: 10 mar 2007, 20:17

18 lut 2012, 11:13

Ja sie przynam, że kąpać nigdy sama nie kąpię, boję się
:-D :-D Gabi widzę że my obie takie strachliwe :-D
Mam dola na maxa przez to wszystko
margolcia nie martw się z piersiami pewnie nie jest tak źle skoro mała przy nich nie płacze, gorsza sprawa z tym ulewaniem :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

agaa22
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1386
Rejestracja: 07 mar 2009, 18:50

18 lut 2012, 13:49

Cześć dziewczyny,przepraszam że nic nie piszę ale jak narazie nie umię się zorganizować, ciągle mam mało czasu.
Dzisiaj Igula dała mi w nocy popalic i nie spała 3 godziny,myślałam że usne przy łóżeczku,no ale jakoś dalyśmy rade.
A tu Igula:
Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
Beatka78
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1689
Rejestracja: 10 mar 2007, 11:18

18 lut 2012, 14:11

agaa sliczna Igusia i jaka duza sie wydaje :ico_brawa_01:

margolcia sciskam mocno bo wiem co czujesz
ale moze jak Gabi pisze czesciej przystawiaj lub ze dwa razy w ciagu dnia odciagnij dodatkowo

strasznie niewyspana jestem, mala sobie juz regularnie co noc robi 2 godziny przerwy w spaniu, dzis nie spala od 2.00 - 4.00 :ico_olaboga: ledwo chodze

[ Dodano: 18-02-2012, 13:14 ]
ja dopiero teraz zajarzylam ze to Ika zmienila imie na Zuzanka a myslalam ze agaa zmienila z Igi na Zuzia :ico_wstydzioch:

agaa22
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1386
Rejestracja: 07 mar 2009, 18:50

18 lut 2012, 14:20

Może tak króciutko napisze o porodzie :
A więc tak, była sobie niedziela i nic nie wskazywało na to że dzisiaj urodzę. Poszłam spać bo byłam masakrycznie zmęczona o 14. Dodam że czopu ani widu ani słychu, więc spokojnie, myślę przeciez mam jeszcze 8 dni.
Obudziłąm sie o 16,posżłam do kibelka i wyleciał ze mnie (nie czop o nie nie) taki rzadki śluz, więc sobie myślę że to pewnie nic takiego, bo przecież przy Kai odrazu mi chlusnęły wody. Więc wstała i pszłam umyc talerze, nagle mnie całą zalało,wszystko mokre, całe spodnie ,więc biegiem do kielka upewnic się czy to wody- tak to wody - HURAAAA pomyślałam wreszczie. Krzycze do męża czy juz jest gotowy -a on na to -a co woddy Ci odeszły?? a ja nooo. No to biegiem sie przerałam i za 15 minut byliśmy gotowi do wyjazdu, to było o 16.10.
Przed 17 byłam juz na IP i podpieta na ktg, malutkie skurcze prawie nie bolałay, za to rozwarcie już na 3 luzne palce. No i polecieliśmy odrazu na pordówkę, lekarka mnie zbadała i juz było rozwarcie na 4 luźne palce :szczerbaty usmiech .Szybka lewatywa, troche pochodziłam, o 18.30 podpieli mi oxy bo skurcze troche za słabe (leżałam już na porodowce) Nagle zaczeły sie silne skurcze, bolało 100 razy bardziej niż przy Kai, myślałam że umre :tajemnica . 15 minut później dostałam pożądnych bóli i zaczęłam przeć, parłam i parłam i nic bo Iga był duża, darłąm się jak głupia, krzycząłam że nie dam rady ,że nie mam siły i nie będe parła i że więcej dzieci rodzić nie będę hehe . Ze 7 parc i mała o 19.10 była na świecie. Poród trwał równiutkie 3 godziny.
Tylko nie wiem czy bardziej bolałao mnie to jak rodziałam, czy to że położna sadystko nie poczekała na skucz i precięła mnie na żywca cy szycie (ok 30 szwów) przy znieczuleniu które w ogóle nie działało i darłam gębę ja głupia :nie widze Masakra
Miało byc krótko hehe
A no i Iga yła 2 razy owinięta pępowiną, dali mi ja tylko na chwile na brzuch i zawieźli na obserwacje bo nie bardzo mogła złapac oddech. na szczęście po 3 godzinach mi ją przywieźli i wszystko byo ok.
No to tyle

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

18 lut 2012, 15:35

margolcia położna mi mówiła że piersi potem już nie są takie nabrzmiałe. Że mleko się wytwarza na bieżąco gdy dziecko się podstawia. Nam się wtedy wydaje że mamy kryzys laktacyjny, a dziecko się najada jak wcześniej i żadnego problemu nie ma :-) Wydaje mi się, że u Ciebie to już ten etap :-)

agaa22, Igusia jest cudowna. :ico_brawa_01: :ico_haha_02:
Poród szybki miałaś. Nacięli Cię na żywca ? :ico_olaboga: Matko... No i szwów masz sporo. Strzeliłaś ? Czy tak mocno Cię nacięła ?

margolcia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8756
Rejestracja: 07 kwie 2008, 15:55

18 lut 2012, 16:27

my pospacerowałyśmy godzinkę mała śpi
wykorzystałam okazje i ściagnęłam mleko na wieczór
udało mi sie odciągnąć 120ml :ico_szoking:
moze to efekt tego ze wypiłam już 1.5l samej wody ze o herbatach juz nie wspomnę
mi to głownie wieczorem wydaje się zę tego mleka nie ma :ico_noniewiem:
dziś jak mała bedzie płakała podam swoje z butli i wtedy zobacze czy po nim się uspokoi czy nie
jeśli nie tzn ze to nie głod jest przyczyną płaczu :ico_sorki:

a jutro jedziemy do teściowej :ico_sorki:
to pierwsza taka wyprawa moja i Amelki zobaczymy jak damy radę ciekawa jestem jak mała to zniesie :ico_noniewiem:
piszecie o kąpieli to ja kąpię sama kładę małą na gąbkę w wanience i myję miał to robić R. ale często nie ma go w domu wieczorem wiec musze sama ogarnąć kąpiel i Amelki i Igora :ico_sorki:

[ Dodano: 18-02-2012, 16:36 ]
agaa22, śliczna Igusia :ico_brawa_01: i jaka duża
a sam poród to expres :ico_szoking:

Awatar użytkownika
Beatka78
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1689
Rejestracja: 10 mar 2007, 11:18

18 lut 2012, 16:54

agaa super expresowy porod

mnie tez nacieli na zywca i nie czekali na skurcz, a przy szyciu mialam znieczulenie miejscowe i naszczescie zadzialalo

margolcia z jednej piersi odciaglas 120ml ?

margolcia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8756
Rejestracja: 07 kwie 2008, 15:55

18 lut 2012, 17:07

margolcia z jednej piersi odciaglas 120ml ?
z prawej 90 a z lewej 30 mogła bym chyba ciągnąć z lewej jeszcze ale Igor mnie wołał i musiałam przerwac

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

18 lut 2012, 17:15

z prawej 90 a z lewej 30
To dużo więcej dajesz radę odciągnąć niż ja. A moja mała się najada. We wtorek się dowiem czy przybiera prawidłowo na wadze. Chociaż i tak muszę kupić herbatę na laktację.

Ja zaraz zabieram się za robienie tego ciacha z kaszy manny :-)

Oj to mnie nacięli podczas skurczu - czekali na niego jak i jak bo wtedy parłam. A znieczulenie dostałam w dwóch ukłuciach. Działało ale nie na całej powierzchni i w kilku miejscach było to szycie na żywca, ale dla mnie już to ważne nie było bo miałam przy sobie malutką.

Awatar użytkownika
Beatka78
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1689
Rejestracja: 10 mar 2007, 11:18

18 lut 2012, 17:31

margolcia to wystarczajaco, super

Mad ciekawe czy dobre to ciasto

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość