eSKa, dla Kubusia za 2 miesiac
dzwoneczek82, pochwaliłabyś się nowym zdjeciem Patryczka hehe mnie też się zdarzy zasnąć przy nocnym karmieniu
tak u mnie jest dość suche powietrze i często jej przepłukuje nosek, teraz właśnie niby śpi ,ale chrząka co chwilka i jakoś dziwnie przełyka ślinkęJadzia, a aplikujesz małej przed czyszczeniem wode morską ? Oby Lenka nic nie lapnela od siostry
ja tak robilam na poczatku ale zdarzylo sie pare razy poddusic Mala moim ogromnym biustem i teraz zawsze karmie na siedzaco...w ogóle zawsze jak karmie to musze lekko uciskac piers palcem zeby HAnia mogla oddychac , bo inaczej piers przyslani jej nosek i sie dusieSKa, Borys czasem lubi dłużej cycowac więc nie usmiechalo by mi się siedziec z godzinę i czekac aż zje. Leżąc daje mu cyca w miedzyczasie mnie się zdrzemnie a jak się przebudze to chowam cyca i idę spać dalej
to wielkie brawa!!!! u nas tez juz odrobine lepiej, widze, ze katarek ustepuje i juz tak czesto jej w nocy nie przeszkadza..i potrafi tak 3-4 godziny pospac....Jesli o nocne pobudki idzie to mam wrażenie - nie zapeszajac - że coraz dłuzsze przerwy sobie Lila robi.
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość