Awatar użytkownika
manenka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5404
Rejestracja: 13 cze 2007, 16:57

25 lut 2012, 00:03

hej

ja jutro robię przyjecie urodzinowe dla Michaela :-)
heheh, ale już dzisiejsza nocka po staremu czyli z z pobudkami i jedzeniem :-(
oj szkoda
manenka, aż mi łzy naszły do oczu jak oglądałam zdjęcia Nell ze szpitala, ucałuj ją mocno i uściskaj :ico_sorki: :ico_sorki:
ucałuję i wyściskam jutro :-)
A moglabyś mi przesłać linka na na Waszego bloga?
zaraz ci wyślę
Nie wiem czy tu już pisałam, że z tych badań małemu wyszło silne uczulenie na białko jajka i troche mniejsze na żółtko i dorsza :ico_sorki: , oprócz tego coś tam jeszcze wyszło z ziemniakami i marchwią :ico_noniewiem: i na początku marca mam kontrolę u alergolog to mam nadzieję się czegoś więcej dowiedzieć :ico_sorki:
oj to kiepsko :ico_olaboga:
ale dobrze, że już przynajmniej wiecie co
chodź to mało pocieszne :ico_noniewiem:
:ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: Pewnie wcześniej zawsze byłaś blisko, pierwsza tak długa rozłąka... kurczę mam nadzieję, że Michael szybko zapomni o tym co się stało i będzie jak dawniej :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
ja pierwszy raz go zostawiłam
pierwszy raz go zostawiałam jak miał 2 lata na sylwka od 21 do 2 w nocy
drugi raz jak Nell rodziłam a potem w szpitalu z nią byłam , ale on ciągle ze mną przebywał tam
dlatego to takie ciężkie było dla niego
My od przedwczoraj oduczamy się smoka, na razie pozytek z tego taki, ze widze poprawe w nocnym spaniu, nie budzi sie tak czesto, zeby pociumkac. Za to gorzej jak wiadomo z usypianiem, ale czego się nie robi, już ma 5 zębów i prawie rok na karku, więc czas najwyższy :-D :-D :-D
super :ico_brawa_01: życzymy powodzenia :-D
witajcie. ja się nie odzywałam, bo miałam straszne zmartwienie. robiłam przegląd pieprzyków i jeden bardzo mi się nie spodobał. poszłąm do dermatolog, która mnie tylko jeszcze bardziej zdołowała,że będzie go trzeba usunąć, bo on jej się nie podoba. :ico_placzek: więc prędko zapisałąm się prywatne do innego, zeby potwierdzić diagnozę. No i rzeczywiście należy usunąć, ale nie ma pośpiechu :ico_sorki: oczywiście naczytałam się o czerniaku i nie mogło mi to wyjść z głowy :ico_olaboga: w przyszłym tygodniu zapiszę się na usunięcie. A muszę usunąć 3 :ico_olaboga:
:ico_olaboga: a jakieś badania przed wycięciem musi wykonać?
Dodatkowo usilnie szukam pracy i w ogóle mi to nie wychodzi :ico_placzek: odreagowuję to nerwami, wyżywam się na mężu. eh :ico_placzek: przez UP to ja pracy na pewno nie znajdę :ico_placzek:
najszybciej to po znajomości :ico_noniewiem:
trzymam kciuki by ci się udało :ico_sorki:

manenka, ja mam nadzieję i tak mi się wydaje, że u Mika to przejściowe. On też odreagowuje stres związany z operacją Nellci. I tak jak piszesz poświęć mu teraz maksymalnie dużo czasu, żeby odbudować jego poczucie bezpieczeństwa. Biedulek. Dobrze, ze już macie za sobą tę operację :ico_sorki: dużo zdrowia dla Was!!
na pewno dla Mikiego to też był stres

Tynusz1
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6261
Rejestracja: 06 paź 2008, 06:26

25 lut 2012, 09:36

Blanka26 co do Kubusiów nie wiem czy można, ale ja Julci daję :ico_sorki:

[ Dodano: 25-02-2012, 08:41 ]
robię kopiuj wklej z watku roczniakow ;p

U Nas po staremu, chociaż Julka zrobiła sporo postępów.. już od 2 tygodni jak pokażę jej misia i powiem "Gdzie misio ma nosek" to pokazuje :ico_brawa_01:
Pije ze słomki, myślałam że będzie ciężko ale załapała od razu :ico_sorki:
już pięknie mówi tata gdy widzi M, bo przedtem czasem powiedziała tata a tak to wołała "Eeeee Ti" ..
hmmm co więcej . . . :ico_puknij:
Mamy nowy aparat :ico_haha_01: ponieważ serwis nie przywiozl naprawionego po 4 tygodni od dania na gwarancje M zadzwonil i zapytal co jest, to kazali przyjechac i albo zwrot gotowki albo nowy aparat, a ze nie bylo takiego jak mielismy to wzielismy sony cyber shot :) :ico_brawa_01: hehe

i usilnie uczymy sie siadania na nocniczek :) na razie podoba sie Julce nocnik jako dodatkowe miejsce na zabawki albo na wkładanie do Niego nóg :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
pinko
4000 - letni staruszek
Posty: 4937
Rejestracja: 28 lut 2008, 12:40

25 lut 2012, 13:06

Dodatkowo usilnie szukam pracy i w ogóle mi to nie wychodzi :ico_placzek:
znam ten ból :-( sama cierpię z tego powodu i doły mam częste. Z kasą ciężko, a pracy brak. Tyle cv rozesłałam i nic, na dwóch rozmowach byłam. Nawet w urzędzie nie jet łatwo się wbić, myślałam, że to prostsze, a tu wszystkie stanowiska obstawione, nawet rekrutacja jest fikcją ,bo mają już kogoś na dane stanowisko :ico_placzek: Trzymam kciuki, żeby Tobie się coś udało znaleźć, będziemy się nawzajem wspierać... A w jakiej branży szukasz?
Wita
buzok14, przynajmniej wiesz już co uczula i możesz zwracać uwagę na to co mały je.
My od przedwczoraj oduczamy się smoka
trzymam kciuki za sukces :ico_brawa_01:
Czy takie maluchy mogą pić kubusie????Bo Mati uwielbia, pije sobie przez słomkę, tylko zastanawiam się czy mogę mu bez przeszkód podawać :ico_noniewiem:
ja myślę, ze niewiele może, kubuś nie ma konserwantów, przynajmniej tak ma napisane na etykiecie. Poza tym myślę, że jeśi mu nie szkodzi, to czemu nie. Dzieciaki też muszą być przystosowywane do dzisiejszej żywności, a teraz wszystko modyfikowane i z konserwantami. U nas stasiu czasami Ule podpija kubusia water (smakowego) lub kubusia play (taki napój) Staramy się mu nie dawać, ale nieraz sam dopadnie.

Witajcie kochane mamusie :-)

Stawiamy :ico_tort: na roczek Stasia. O tej godzinie już był na świecie :ico_brawa_01: Już roczek z nami. Mądry z niego chłopczyk, gada po swojemu tak fajnie, jakby coś opowiadał, tata, mama, już od dawna standard. Też pije ze słomki, jest przytulasek, ale to mi akurat odpowiada. Teraz śpi sobie z mężem.
Wczoraj po południu biegunkę miał, w nocy nam zwymiotował i tak mu się brzydko odbijało, rano dziś znów biegunka. Podejrzewam, że to jelitówka, bo wszyscy po kolei ją przechodzimy i Stasiu bidny na końcu. Na szczęście nie ma gorączki i nie płacze, więc może już będzie lepiej.
Urodziny Stasiowego robimy za tydzień, bo kuzynka chciała być, a nie mogła na ten weekend wziąć urlopu w Londynie i przylecieć.

Ula w przedszkolu dostała wierszyk na konkurs i musimy się go nauczyć. Jako jedyna z jej grupy. Panie mówią, że ona jest bardzo mądra i dzieciom maluje obrazki, a dzieci je potem kolorują. Kotki głownie, bo w tym temacie doszła do perfekcji :-)

buzok14
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2950
Rejestracja: 16 lip 2010, 20:49

25 lut 2012, 13:26

Witam Blanka pytając o te klasy to mnie zastanowiłaś :ico_noniewiem: , bo ja jeszcze ciemna w tych tematach :ico_noniewiem: , bo jeszcze z wynikiem nie bylam u alergolog, ale dobrze, że ty się znasz :ico_brawa_01: to może się czegoś dowiem :ico_brawa_01:
A więc tak to jest taka tabela i jest rubryka "intensywność" i tu mi duzo powychodziło :ico_noniewiem: co to oznacza? A jeśli chodzi o klasy to jedynie przy białku jaja mu wyszło klasa 2 (a intensywność 12 :ico_noniewiem: ), żółtko jaja klasa 1 (intensywność 4), dorsz klasa 1 (intensywność 4),
i tak ziemniak klasa 0 (ale intensywność 2), marchew klasa 0 (intensywność 2), orzech laskowy klasa 0 (int. 2), trawy mix2 klasa 0 (int.2)
To tyle mu wyszło z tego badania :ico_sorki:
Robiłam jesze Fast na mleko, ale wyników jeszcze nie mam :ico_sorki: , no i takie badanie IgE Total :ico_noniewiem: znasz takie? Bo tutaj to już nie wiem co to wyszło :ico_noniewiem: , a wynik jest taki: 109,17 IU/mL, gdzie norma to <10,00 :ico_noniewiem:

Jeszcze troszkę do wizyty u alergologa a ja się troszkę niecierpliwię :ico_sorki:

Wszytkiego najlepszego dla Stasia :ico_brawa_01:
No :ico_brawa_01: za osięgnięcia dzieciaczków :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
manenka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5404
Rejestracja: 13 cze 2007, 16:57

25 lut 2012, 23:20

pinko, wszystkiego najlepszego dla Stasia
niech rośnie zdrowy i szczęśliwy

Obrazek

buzok14
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2950
Rejestracja: 16 lip 2010, 20:49

26 lut 2012, 13:49

manenka dzięki za linka na blog :ico_brawa_01: super sprawa :ico_brawa_01:
Będę czasem tam zaglądać
super masz dzieciaczki no i ta ciocia co wierszyki pisze zasługuje na ogromne :ico_brawa_01: , popłakałam się jak przeczytałam wierszyk dla Neluni :ico_wstydzioch:

[ Dodano: 26-02-2012, 12:51 ]
Blanka kurcze nie wiedziałam, że pieprzyki mogą być aż tak groźne :ico_noniewiem: . Oby nie bylo z nimi żadnych powikłań :ico_sorki:

Awatar użytkownika
manenka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5404
Rejestracja: 13 cze 2007, 16:57

27 lut 2012, 00:13

a ja znowu 2 wpisy zrobiłam :-D
manenka dzięki za linka na blog :ico_brawa_01: super sprawa :ico_brawa_01:
Będę czasem tam zaglądać
super masz dzieciaczki no i ta ciocia co wierszyki pisze zasługuje na ogromne :ico_brawa_01: , popłakałam się jak przeczytałam wierszyk dla Neluni :ico_wstydzioch:
bardzo super , już 3 lata go piszę :-D
a ciocia to ciocia przyszywana moja najlepsza forumowa koleżanka :-D
z którą się odwiedzamy i piszemy codziennie :-D

Awatar użytkownika
pinko
4000 - letni staruszek
Posty: 4937
Rejestracja: 28 lut 2008, 12:40

27 lut 2012, 10:06

a ja znowu 2 wpisy zrobiłam :-D
zaraz sobie poczytam :-)
bardzo super , już 3 lata go piszę :-D
ja kiedyś próbowałam, ale jakoś nie potrafiłam tak prowadzić i zanim zaczynałam, kończyłam.

Witajcie :-)
Ja dzisiaj znów niewyspana, bo Stasiek od 4 do 5:30 nie spał, a ja musiałam wstać o 5:45. Jeszcze przez te 15 minut miałam taki okropny sen, że oddałam komuś moje dziecko, synka, który urodził się przed Stasiem i chciałam go odzyskać, ale nie wiedziałam gdzie go szukać, ani jak miał na imię.... okropny sen.... brrrrrr taka niemoc w śnie.

moni26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:55

27 lut 2012, 16:50

Hej kobitki zgodnie z waszą prośbą temat przeniosłam :ico_oczko:

Żegnam się z Wami jako moderator i oddaję w ręce Magdy75

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości