Martalka, fajowy kosz
A myszy nie zazdroszcze - fujjj
Dlatego bardzo kocham mojego kota Zgredka,ktory swoim zapaszkiem myszy odstrasza,bo od kiedy u nas mieszka - myszy byly dwie prze 3 lata - z czego obie upolowal i przyniosl dumny z siebie pod moje nogi
Myszka_, no fajowa,mi sie juz marzyla dla Zuzi taka kolyska ale dla niej duuuuuzo kupowalam rozowosci,wiec kaski bylo mi szkoda - a dla Szymusia wszystko mam od kogos w prezencie,po straszakach albo kupione za grosze,to chociaz kolyske bedzie mial fajna
No i nam pokoju nie zagraci,a jak juz pisalam,bedziemy za beciki i ubezpieczenie robic remont - straszaki pojda do wiekszego pokoju,a Szymon juz z lozeczkiem pojdzie do ich mniejszego
A meza z komputerem upchniemy w 4 - najmniejszym pokoju
Martalka, wlasnie,na poczatku w tej kolysce mozna malucha targac po calym domu,a jak wyrosnie,to juz bedzie na tyle duze,ze bedzie je mozna targac w lezaczku