ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

27 lut 2012, 22:11

szkieletorek ale co nie omijasz tych produktow co ja uczulaja?to co za gadka ludzi..ja bym sie nie przejmowala :ico_noniewiem:
izus wow, a przypomnij gdzie mieszkasz ze tyle znanych osobistosci do waszej stacji zaglada :ico_oczko:

ja mam od dzisiaj do piatku opieke na Kale, A. byl z nia u lekarza i stwierdzila ze to jelitowka, zeby nawadniac, stosowac diete ryzowa..goraczki dzis na szczescie nie miala, ale jesc i pic nic nie chciala :ico_szoking: przez caly dzien bawila sie smokiem z butli co jej wpadlo do buzki to jej, choc i to niechetnie polykala :ico_noniewiem: lekarka powiedziala zeby sprobowac dac mleczko jak nie ma goraczki, wiec sprobowalam, wyciagla ze 120 i co...do 5 min wszystko wyrzygala :ico_olaboga: ja sie oczywiscie poplakalam, bo tak mi jej zal :ico_placzek: przespala sie i jak sie zbudzila to popila troche herbatki, a po kapieli wciagnela ok 120 ml kleiku na wodzie :ico_noniewiem: chociaz tyle i na szczescie nic nie zwrocila :ico_sorki:
a starsza kaszle, stan podgoraczkowy miala, czyli z nia tez mam tydz z glowy od przedszkola :ico_noniewiem:

kocura ja nauke siusiania tez wspominam raczej stresowo, jak sobie pomysle o tych polanych podlogach, dywanach czy kanapie :ico_olaboga:
moni niezla ta twoja corcia byla :-D :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
kwiatunio
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6675
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:31

27 lut 2012, 22:13

ladybird23, zdrówka dla dzieciaczków :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Agus
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 532
Rejestracja: 14 kwie 2011, 13:00

27 lut 2012, 22:29

hejo! u nas tez dalej kaszel i katar trzyma.. bylam u lekarza, Maly ok - mam czekac az mu przejdzie.. a ja dostalam jakis inhalator bo podobno mam kaszel astmatyczny :ico_chory: tydzien mam go uzywac i odstawic, chyba dlatego ze karmie, zobaczymy czy cos pomoze. choc ten kaszel to juz coraz mniej mnie dusi z dnia na dzien.

dzieki dziewczyny za mile slowa o Oliwku :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_buziaczki_big:

kwiatunio brawa dla Izuni za przekrecenie sie i pelzanie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: mala spryciulka :ico_brawa_01: a co mowisz, ze Mala za duzo je i dlatego nie moze spac? a moze smoczka jej daj zamiast karmienia? albo zmniejsz odrobine posilki?

dziewczyny ktore uzywaja tamponow - a nie przeciekly Wam nigdy? ja zawsze jak uzywalam tamponow to i tak wkladalam podpaske bo sie balam ze mi przecieknie wiec z nich zrezygnowalam bo to bylo bez sensu :ico_noniewiem:
słodki jest i śmiechu przy tym co nie miara :ico_brawa_01: . Chociaż staramy się przy nim nie śmiać, żeby nie myślał, że to zabawa :ico_nienie:
hihihi to maly lobuziak :ico_brawa_01: ja Oliwkowi mowie, ze 'nie wolno' jak krzyczy bez powodu i wydaje mi sie ze czasami reaguje na to, ale jak mnie rozsmiesza to nie potrafie sie gniewac, pewnie bede zalowac ale my poki co jestesmy wobec niego bardzo lagodni, pewnie nam pozniej bedzie wlazil na glowe, no ale zobaczymy :ico_noniewiem:
Ja nie umiem słuchać płaczu małego
ja tak samo. kilka minut i koniec.. wole sie meczyc i 2-3h go bujac na rekach niz sluchac jak placze :ico_olaboga: licze na to, ze jak bedzie troche starszy to bedzie latwiej go uspac bo sam bedzie rozumial kiedy jest pora snu.. mam nadzieje ze sie nie przelicze :ico_haha_01:
a mój mały bąk super juz chrupkami operuje :ico_haha_01: cały poklejony od nich ale mu bardzo smakują :-D
hihihi jak Oliwkowi daje chrupki to pozniej musze go myc prawie calego i zmieniac ubranie ale on sie az telepie jak widzi chrupki :-D

elibell glupoty gadasz, tyle czasu dalas rade na tak restrykcyjnej diecie karmic :ico_sorki: :ico_sorki: zreszta wszedzie trabia ze najwazniejsze jest pierwsze pol roku :ico_oczko: mozesz byc z siebie dumna ze dalas rade tyle karmic :ico_sorki:
a pech chciał że u niej w pokoju na ścianie było namalowane drzewko i trawka. Raz wchodzę a tam dywan mokry, pytam co się stało... a ona: bo siusiu pod drzewkiem się robi :ico_olaboga:
i tak sie nauczył czy lato czy zima sika do wiadra :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:
hahahhaha co te dzieci potrafia wymyslic :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

szkieletorek ja bym sie tam nie przejmowala, ludzie zawsze gadaja a potem jak sa w takiej samej sytuacji to wcale lepiej nie postepuja (mowie tak ogolem a nie o karmieniu piersia), ale co z Lilusia sie dzieje ze nadal te krostki ma, przeciez juz wszystko wyeliminowalas co uczulalo? ja bym na Twoim miejscu probowala dalej czy jej nie przejdzie i karmila. krostki w koncu zejda a wiadomo ze mamine mleko jest najlepsze.. :ico_sorki:

ladybird to jakis wirus u was panuje czy co? :ico_olaboga: biedne Twoje dzieciaczki, duzo zdrowka dla nich :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

My wlasnie idziemy sie pluskac, troche sie zasiedzielismy ale Olis tak fajnie bawil sie poduszka i interesowal sie swoim cieniem ze az nie chcialam go od tego odrywac :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

27 lut 2012, 22:42

Cześć znowu!

ladybird23, zdrówka dla Was :-)

kwiatunio, jak po dietetyczce?

szkieletorek oczywiście,że karm!
dziewczyny ktore uzywaja tamponow - a nie przeciekly Wam nigdy?
ja na pierwszy dzień/ dni zakładam wkładkę-na wszelki wypadek. Ale zawsze tak jakoś wiedziałam, ile mogę nosić, żeby było ok. I nie pamiętam,żeby mi się wpadka zdarzyła. Zresztą, te moje okresy nie były nigdy jakieś mega. Teraz się na nowo muszę "nauczyć" :ico_oczko:

izuś normalnie, ale gwiazdy u Ciebie tankują :-D
Hehe, tylko Bednarka lubię :ico_oczko:

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

27 lut 2012, 22:42

dziewczyny ktore uzywaja tamponow - a nie przeciekly Wam nigdy?
Ja zakładam zawsze czy mam okres czy nie wkładki jakieś bardzo cieniutkie tak w razie W.I czasem zdarza mi się że coś przecieknie ale nie wiele i wkładka da sobie z tym radę.
szkieletorek ale co nie omijasz tych produktow co ja uczulaja?
Wszystko co zawiera jajka i mleko wykluczyłam ale testy które miała teraz robione pokazały że więcej rzeczy ja uczula i te na razie nie odstawiłam bo w środę będziemy mieć wizytę i pani doktor mi powie co dalej mam robić.
ja sie oczywiscie poplakalam, bo tak mi jej zal
Współczuję.
Moja na razie nie chorowała ale gdy coś jej nie odpowiada, jest bardzo zmęczona i płacze przeraźliwie to tez mi bardzo jej szkoda i płacze razem z nią.
I oczywiście zdrówka dla was i wszystkich chorych dzieci i rodziców.


Ja idę spać , jakoś dziś zmęczona jestem .
Dobrych nocek

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

28 lut 2012, 09:47

Hej. Pewnie was nie doczytam bo u nas chorobowo i dwójka dzieci na głowie :ico_olaboga: . Zwariowac mozna.
A. byl z nia u lekarza i stwierdzila ze to jelitowka, zeby nawadniac, stosowac diete ryzowa..goraczki dzis na szczescie nie miala, ale jesc i pic nic nie chciala przez caly dzien bawila sie smokiem z butli co jej wpadlo do buzki to jej, choc i to niechetnie polykala lekarka powiedziala zeby sprobowac dac mleczko jak nie ma goraczki, wiec sprobowalam, wyciagla ze 120 i co...do 5 min wszystko wyrzygala ja sie oczywiscie poplakalam, bo tak mi jej zal przespala sie i jak sie zbudzila to popila troche herbatki, a po kapieli wciagnela ok 120 ml kleiku na wodzie chociaz tyle i na szczescie nic nie zwrocila
a starsza kaszle, stan podgoraczkowy miala, czyli z nia tez mam tydz z glowy od przedszkola
no to nie musże pisac co u nas bo identycznie mamy to samo.. z tym, ze Maja nie wymiotowała ale miała biegunke i tez na kleiku marchwiowo-ryżowym była i duzo picia do podowani, ale co jak moja księżniczka nie za bardzo chce pić, ale na szczęście mamy na nia sposób i jakos idzie... wodę podaję jej strzykawka i ona się wtedy cieszy i pije i to ją uratowało przed szpitalem...

Awatar użytkownika
martasz
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1050
Rejestracja: 01 mar 2011, 16:58

28 lut 2012, 10:03

Kurcze widocznie znowu jakis wirus :ico_zly: w piatek jedziemy do rodzicow i bedzie tam moj kuzyn z 3.5letnia corką. Oby nic z przedszkola nie przywlokła :ico_noniewiem:

Dziewczyny zdrówka dla małych chorowitków ;-)

Co do nocnikowania to ja myślę,że przed roczkiem zaczniemy:-)nocnik już mamy,bo spodobał mi w sklepie i kupiłam :-D ja podobno zaczęłam nocnikować ok 8miesiąc, ale miałam tetrowe pieluchy i bardzo nie lubiłam najmniejszej wilgoci ;-) szybko zaczęłam robić "ee ee" jak chciałam na nocnik ;-) a Antoś jak kupka to zazwyczaj siedzi,bo tak mu łatwiej chyba i sam tak się ustawia :-)

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

28 lut 2012, 10:33

Co do nocnikowania to ja myślę,że przed roczkiem zaczniemy:-)
nie pisz tego bo Cie izuś zlinczuje, bo poganiasz dziecko i chcesz mu zabrać dzieciństwo :ico_oczko:


ladybird zirafka to nieciekawie u was, dużo dużo zdrówka
szkieletorek ja bym się nie poddała, zobacz ile już przetrwaliście i już prawie dotarliście do sedna problemu. Mało która wytrzymała by na takiej diecie. Zamiast ludzie gadać głupoty, powinni doceniać, że robisz to dla córci, bo nikt o zdrowych zmysłach sam by się nie decydował na wyeliminowanie prawie wszystkiego z jedzenia ale dla dziecka jesteśmy w stanie dużo znieść. No oczywiście podejmiesz decyzję jak spotkasz się z lekarzem, on Ci poradzi czy karmienie i diety ma sens czy nie. Ale i tak jesteś dzielna moim zdaniem.
Ostatnio zmieniony 28 lut 2012, 10:46 przez nina0226, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
kwiatunio
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6675
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:31

28 lut 2012, 10:40

witam,

oczywiście ja z kawusią, :ico_sorki: dziś pierwsza nocka od bardzo dawna której nie spędziłam przy łóżeczku Izuni, bączki puszczała takie ze hoho :ico_oczko: oczywiście standard pobudki co 2,5 godziny ale zasypiała po jedzeniu ślicznie, nie było żadnego kręcenia się,płaczu :ico_sorki: mam nadzieję, że tak już zostanie i ze jedzenie też się unormuję :ico_sorki:

a miałam dziś z Młodą iść na spacer a tu pada od rana :ico_zly:
a nie przeciekly Wam nigdy?
ja zawsze noszę wkładkę i do tej pory nigdy nic się nie zdarzyło :ico_sorki:
ze Mala za duzo je i dlatego nie moze spac? a moze smoczka jej daj zamiast karmienia? albo zmniejsz odrobine posilki?
Ona potrafi co 2 godziny w nocy się budzić, smoczek wypluwa i płacz straszny :ico_olaboga:
jak po dietetyczce?
a dobrze, w czwartek będę miała kolejną dietkę ale teraz na 1300 kalorii, stopniowo zmniejszamy do 1000 :ico_sorki:

[ Dodano: 28-02-2012, 09:42 ]
nina0226, a gdzie avatorek? i zdjęcie małego? :ico_szoking: :ico_sorki:


a i stawiam za 5 miesięcy Izunii :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort:

Awatar użytkownika
martasz
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1050
Rejestracja: 01 mar 2011, 16:58

28 lut 2012, 11:00

:ico_brawa_01: dla Izuni za 5 miesięcy..

Moje dziecko ze zdwojoną siłą interesuje się karuzelka nad łóżeczkiem.. Tym razem mocowaniem. Klęczy w łóżeczku i próbuje odkręcić :-D a w wanience tak świruje,że aż strach :ico_szoking: Prawie z wanienki wyłazi jak coś zobaczy co chce złapać :-)

[ Dodano: 28-02-2012, 10:05 ]
Szkieletorek to Ty jesteś mamą Lilci i Ty decydujesz. Ludzie zawsze znajdą powód do marudzenia, mnie marudzą, że na dworze mróz czy plucha,a dziecko na spacerze. Ale mało mnie takie gadanie obchodzi ;-)

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość