Martalka, no jest się czym chwalić!

Świetny wózek! Super będziecie się prezentować na spacerkach całą Rodzinką

Widziałam też na Waszym wiosennym wątku ciuszki dla Maluszka, no urocze
Martalka,

za 30 tydzień

No teraz Dziewczyny już z górki
Goździk, strasznie mi przykro z powodu choroby Twoich Bąbelków ;( Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia! Wyobrażam sobie jak Bartoszek się męczy, ciężkie dni i noce pewnie macie, ale pomyśl, że każdy dzień, to najgorsze za Wami, a antybiotyk na pewno zatrzyma choróbsko i nie zejdzie dalej... Odciągaj jak najczęściej wydzielinę z noska. I daj Małemu do picia majeranek, jest super na katar!
Właśnie zapomniałam Wam napisać jak się wyleczyłam szybciutko z kataru jakieś 2 tygodnie temu

Koleżanka mi dała taki sposób, należy pić napar z majeranku (2 łyżeczki zalane szklanką wrzątku) i pić 2-3 razy dziennie. Miałam katar ze 3 dni tylko, a zazwyczaj ciągnie mi się 2 tygodnie... Więc polecam sposób
Goździk, może zrób napar i powoli, po troszeczku podawaj Bartoszkowi tak by wypił powiedzmy 1-1.5 szklanki w ciągu dnia.
No i jaki macie nasivin? Sprawdź czy ten od roku do 6 lat czy przypadkiem nie ten od miesiąca, bo jest słabszy...
Juluś, nie pomogę Ci w sprawie ilości mleczka potrzebnej naszym maluchom... Mój Nikoś je nadal sporo mleczka z piersi, a do tego zjada kaszkę na modi z dodatkiem owoców na pierwsze śniadanie i pierwszą kolację
