Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

11 mar 2012, 10:38

Hej,
u nas dziś pogoda w kratkę-raz słońce raz czarne chmury i cały czas wiatr taki, że głowy urywa.
Mnie coś dopadło w piątek-bolą mnie, hmm, właściwie nie wiem co-tak pomiędzy nerkami a korzonkami. Boli-mam takie skurcze-tak mocno, że ruszyć się nie mogłam wczoraj rano i dopiero jak wzięłam no-spę to puściło. Ledwo łażę.

Nowa, zdróka dla POli, :ico_brawa_01: za postępy, i że przesypia już bez jedzenia. Mateusz też lubi bawić się wszelkiego rodzaju sorterami, teraz uczy się wkładać kółka na słupek. No ale największą frajdę ma jak wyrzuca wszystko ze środka. Trzymam && za dietę.
U nas tego sklepu o którym piszesz nie ma, a musze na zakupy pójść, głownie dla Poli na wiosnę ciuchy pokupować, bo z zeszłorocznych wyrosła
Ja muszę dokupić spodnie małemu, buty kupiłam wczoraj.
Może rolady z karkówki z mięsem mielonym i grzybkami??Wykwintne, ładnie wygląda i jest pyszne!!!
A jak je robisz?, poproszę o przepis :ico_sorki:
Maksio też nie daje się przebrać, pieluchę zakładam mu na stojąco
Ja tez tak zakładam pieluchę choć i to wyczyn przy tym wiercipięcie.
Maksio zaczął puszczać się w wannie.
Mateusz to ostatnio prawie na stojąco jest kąpany bo musi łazić i puszczać się wanny co chwila właśnie bach i siedzi. Jak mu się znudzi to czasami usiądzie w wanience(wstawiona jest w wannie) po czym przekręca się na brzuch, łapie brzegu i tak sobie pływa :ico_haha_01: a jak chcemy go podnieść to wrzask bo on chce dalej tak leżeć. Najwięcej radochy ma jak robi mi potom w całej łazience.
Bratanki to w końcu bliźniaki jedno- czy dwujajowe?

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

11 mar 2012, 11:39

właściwie nie wiem co-tak pomiędzy nerkami a korzonkami
To albo od kręgosłupa coś Cię męczy, albo jakiś nerwoból :ico_sorki: oby szybko przeszło :ico_sorki:
dwujajowe?
Tak dwujajowe, są zupełnie inne! Tamten lekarz jakiś dzikus, pierdoły jej wciskał przez całą ciążę :ico_sorki: :ico_sorki:
A jak je robisz?, poproszę o przepis :ico_sorki:
Ależ proszę :-) Karkówkę mocno rozbijam, sole pieprzę. Mięso mielone doprawiam jak na kotlety, dodaję drobno startą cebulkę, zioła, przyprawy, bułkę. Grzybki najlepiej namoczyć na noc, drobno posiekać, jak nie ma mogą być pieczarki. Faszeruje karkówkę mięsem mielonym , na to troszkę grzybków starty ser żółty, formuje rolady. Wkładam do naczynia żarodpornego i piekę ok. 1,5h. Zazwyczaj zalewam je sosem- mały słoiczek ketchupu pikantnego+słoiczek żurawiny do mięs+zioła. Pycha! ALe są bardzo duże i syte, także jedna taka rolada, surówką bądź jakieś warzywo i brzuszek pełen
Mateusz to ostatnio prawie na stojąco jest kąpany bo musi łazić i puszczać się wanny co chwila właśnie bach i siedzi. Jak mu się znudzi to czasami usiądzie w wanience(wstawiona jest w wannie) po czym przekręca się na brzuch, łapie brzegu i tak sobie pływa :ico_haha_01:
Mały akrobata :-) U nas jeszcze dochodzi leżenie na plecach i kopanie robienie rowerka tak, że cała łazienka pływa :ico_haha_01:

U nas też wietrzysko straszne, Maksio zasnął, więc cisz i spokój. Tylko ptaszki śpiewają, bo sobie gniazdko uwiły na naszym niewykończonym poddaszu :ico_oczko:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

11 mar 2012, 12:44

Koroneczka, dziękuję za przepis :ico_sorki: , brzmi smakowicie więc wypróbuję.
To Maksio też Ci w łazience "malutki" potom urządza :ico_haha_01:

[ Dodano: 11-03-2012, 13:46 ]
Koroneczka, wysłałam Ci zdjęcia fotelika.

Awatar użytkownika
wiola85
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1892
Rejestracja: 19 mar 2008, 15:19

11 mar 2012, 21:41

Witam dziewczyny.

Murchinson, jeju ale ze mnie gapa, przepraszam cie bardzo, znowu pomyliłam go z Maksiem, aj jakos mi sie wyszystko miesza, bo pisze tez z dziewczynami z rocznika Filipka, tylko przeniosłysmy sie na FB i tam mamy takie swoje zamkniete grono, wiec duzo dzieciaczkow do zapamietania :ico_wstydzioch:

MAti jest śliczny, urósł juz w porownaniu ze zdjeciem w podpisie :-)
Pasuje mu z tymi uszkami :-D no i te dziurki w policzkach, tak ja Dawid, super :-)


Koroneczko :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: gratulacje zostałas ciotka :-D ładne imiona dla chlopaków, fajnie ze dwujajowe, my mamy w rodzinie takie dziewczynki i tez kazda inna, jedna ciemna podobna do mamy, druga bardziej blond z jasnymi oczami, podobna do taty :-D
A z ta waga to ja tak miałam po pierwszej ciazy, waga leciała na łeb na szyje, strasznie, wazyłam 5 kg mniej niz przed ciaza i tak utrzymywała sie waga az do drugiej ciazy, teraz tez szybko schudłam ale waze wiecej niz przed ciaza o 3 kg, dla mnie super :-D

Nie wiem od czego to zalezy, widzisz tez jesz normalnie i ciagle waga w doł, pewnie wiecej obowiazkow i biegania za dzieckiem, ale widzisz nie dla kazdego tak to działa.

Nowa u nas tez przebieranie pampersa czy ubrania to koszmar :ico_olaboga:
Mały wierci sie jak szalony i płacze.
Tez jest łobuziakiem, a jak widzi brata to jest w nim zakochany, tak jak u ciebie.


Patrycja ty jestes bidulka z tym Filipkiem, jeju zycze ci juz zdrowia dla Ciebie i małego :-)


Dziewczyny byłam w koncu na testach u alergologa, bo ciagle mam katar, zatkany nos i pokaszluje, okazalo sie mam alergie na roztocza kurzu domowego, plesnie i grzyby.
No wiec wszystko jasne.
Teraz jeszcze na testy dermatologiczne musze sie udac, bo mam od poł roku na rekach jakas wysypke, uczulenie czy cos i to nie znika, zreszta na nikiel tez jestem uczulona.

A Dawidek juz wiem ze nie moze jesc nic zwiazanego z truskawkami, czekolada, czy orzechami bo go wysypuje.

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

11 mar 2012, 21:51

przepraszam cie bardzo,
Nie masz za co, ja się nie gniewam.
MAti jest śliczny, urósł juz w porownaniu ze zdjeciem w podpisie :-)
Pasuje mu z tymi uszkami :-D no i te dziurki w policzkach, tak ja Dawid, super :-)
Dziękuję. W podpisie miał 5 m-cy, uszka poodginał sobie sam-tak mocno za nie szarpał jak był noworodkiem, a dołeczki ma po mamusi :-D (przynajmniej tyle ma po mnie)
Dobrze, że wiesz na co ma uczulenie Dawidek.
Z tym uczuleniem na rękach to nie zdziwię się jak dermatolog powie, że od kurzu. Ja mam uczulenie na topolę, na grzyby i pleśnie-zawsze bolą mnie uszy i cała skóra swędzi jakbym ospę miała gdy zaczyna pylić.

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

12 mar 2012, 10:52

czesc

Koroneczka ja tez dziekuje za przepism na pewno zrobie roladki przy najblizszej okazji

ide robic :ico_kawa: juz druga bo :ico_spanko: :ico_spanko: :ico_spanko:

milego dnia

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

12 mar 2012, 11:17

Witam po przerwie

jakoś mało napisałyście przez te parę dni :ico_oczko:

z wieści to 8 marca pojawił nam się 6 ząbek :ico_brawa_01: w sumie tylko troszeczkę marudzenia było przy nim nic poza tym,więc ten ząbek dobrze zniesiony

pogoda dopisywała to na spacerki chodziłyśmy sobie i w domu porządki gruntowne robiłam,dzisiaj deszczyk za oknem więc jak mąż nigdzie się nie ruszy dzisiaj to zrobię pierożki na jutro,bo dzisiaj zupka z kapusty słodkiej

pranie już się kończy,mała właśnie w łóżeczku zasypia,Hania ogląda bajkę,mężu śpi po nocce,a ja do kompa póki mała daje,bo ostatnio wszędzie jej pełno...zaczęła się przemieszczać przy meblach,jeszcze póki co ostrożnie ale niedobre to moje dziecko :ico_haha_01: :ico_haha_01: jak myje gary to zaraz między nogi wpełznie,wstanie i szafkę otwiera gdzie w niej kosz na śmieci i zaraz z łapkami do niego :ico_olaboga: coraz częściej też puszcza się jak stoi,ale zaraz bach na pupkę i wczoraj nawet kawałek szła z A po pokoju za 1 rączkę :-D
Kupiłam Maksiowi niekapek z lovi 360 active, bo on uwielbia pić ze szklanki, z takiego kubeczka będzie mógł sobie pić sam :ico_brawa_01:
jak on wygląda? :ico_wstydzioch:
my na razie tylko sam niekapek,ale też się mała rwie do picia ze szklanki czy kubka więc niedługo zaczniemy naukę
Hania już na rok piła ze szklanek i kubków,butelka z dziubkiem była tylko na wyjścia

Murchinson Mati boski jest :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

mama Izuni współczuję tych chorób :ico_sorki: :ico_sorki: ja ci powiem,że u nas choroby się uspokoiły po zimie jak Hania do pkola chodziła :ico_sorki:

emilia7895 raczej dzieci złapią ospę :ico_noniewiem: tylko chyba lepiej niech oboje jednocześnie zachorują to tylko 2 tyg się umęczycie niż miesiąc jak jedno po drugim by zachorowało :ico_sorki: no i u nas na ospę Hani miałam tylko Pudroderm do smarowania na krostki,szczęście ona miała mało i nie drapała :ico_sorki:

Koroneczka gratulacje dla bratowej :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: wcale nie takie małe chłopaki i oby zdrówko im się polepszyło :ico_sorki:
ania a jak Twoja dieta, sa już jakieś efekty
póki co prawie 4 kg w dół poszło,ale ważenie dopiero 1 kwietnia
tak z ciekawości się zważyłam bo A chciał wiedzieć,zresztą chyba w pupie spadłam bo się w spodnie wcisnęłam i zapiełam :-D :-D no i czasem brzuszki zrobię,co najwyżej 20 :ico_wstydzioch: to przysiady,skłony,ale to jak mi się zachce :ico_wstydzioch:

NOWA :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za postępy i zdrówka dla Poli :ico_sorki:
Dziewczyny byłam w koncu na testach u alergologa, bo ciagle mam katar, zatkany nos i pokaszluje, okazalo sie mam alergie na roztocza kurzu domowego, plesnie i grzyby.
No wiec wszystko jasne.
Teraz jeszcze na testy dermatologiczne musze sie udac, bo mam od poł roku na rekach jakas wysypke, uczulenie czy cos i to nie znika, zreszta na nikiel tez jestem uczulona.

A Dawidek juz wiem ze nie moze jesc nic zwiazanego z truskawkami, czekolada, czy orzechami bo go wysypuje.
współczuję wam tych alergii :ico_sorki:

patrycja_g
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 878
Rejestracja: 02 wrz 2010, 08:18

12 mar 2012, 11:59

hej

wiola85, wspolczuje, ja tez mam na roztocza i plesn ale tego nie odczuwam, no chyba zebym spala pod kocem albo w jakiejs obcej koldrze a nie w swojej to mam ataki, ale mam tez alergie na wszystko co pyli i to takie mi wyniki powychodzily ze alergolog powiedziala ze jak ma 30 lat pracy to takich babli nie widziala no i to juz mi tak od kwietnia/maja do mniej wiecej pazdziernika (w zaleznosci o pogody) zyc nie daje. Juz biore wziwy sterydowe ale tez do konca nie pomagaja

emilia7895, z ta ospa to nic nie wiadomo. Moja siostra kladla sie kolo mnie w lozku jak swinke mialam 19 lat temu i do dzis jej nie dostala a ospe, mieszkajac ze mna w jednym pokoju dostala 4 lata po mnie jak pojechala do senatorium. Wiec mimo przebywania ze soba po jakies 15 godz dziennie niczym sie ode mnie nie zarazila.

aniawlkp86, :ico_brawa_01: dla Milenki za postepy i kolejne zabki

Filip tez zaczal chodzic za jedna reke juz bez strachu i puszcza sie jak stoi przy scianie, meblach czy w lozeczku ale wiecej frajdy ma z tego ze sie przewraca niz ze spory czas sam stoi :ico_oczko:
Wczoraj wybralismy sie do centrum handlowego w Bytomiu. Chcielismy gdzies usiasc zjsc jakis fajny deser. No i trafilismy... na impreze z cyklu prezentacja zawodnikow Polonii Bytom. Mnostwo szalikowcow, kibicow, i tych pseudo tez. Jak zaczeli wyspieywac swoje stadionowe piosenki to bebenki chcialy popekac. Ale Filipowi sie podobalo. Pani z jakiejs lokalnej gazety zrobila mu fotke z maskotka druzyny, moze trafi na rozkladowke :ico_oczko: :ico_haha_01:
A potem przyjechalismy do domu i dostalam tlefon z niemiec ze z dziadkiem bardzo zle a babcia musi zdecydowac czy odpiac go od aparatury bo lekarze juz nie widza szans. Jesli sie nie zgodzi to przedluzy tylko jego cierpienie a wszystko moze potrwac 3 godz a moze tydzien. I juz mi sie wszystkiego odechcialo :ico_placzek:

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

12 mar 2012, 15:12

emilia7895, z ta ospa to nic nie wiadomo.
no wlasnie roznie to z nia jest
mama mowila, ze ja mialam, gdzie moja siostar miala 8 miesiecy i sie nie zarazila, a ze swiinka odwrotnie, ona miala, a ja nie
ja bym chciala ta ospe przelozyc na za rok :ico_noniewiem: jesli chodzi o Tolke, no chyba ze teraz nie zachoruje :ico_sorki:

jeju, Patrycja tak mi przykro z powodu dziadka, trzymaj sie kochana :ico_pocieszyciel: :ico_pocieszyciel: :ico_pocieszyciel:

:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za postepy

[ Dodano: 12-03-2012, 14:12 ]
póki co prawie 4 kg w dół
ja mam na minusie 2,5 kg dopiero

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

12 mar 2012, 15:35

A potem przyjechalismy do domu i dostalam tlefon z niemiec ze z dziadkiem bardzo zle a babcia musi zdecydowac czy odpiac go od aparatury bo lekarze juz nie widza szans. Jesli sie nie zgodzi to przedluzy tylko jego cierpienie a wszystko moze potrwac 3 godz a moze tydzien. I juz mi sie wszystkiego odechcialo :ico_placzek:
bardzo mi przykro z powodu dziadka :ico_pocieszyciel:

emilia7895, a jak ząbki?szły 2 na raz i wyszły już?

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość