Dzień Dobry,
Bibiu i Kingoza trzymam za Was kciuki, zwłaszcza Biniu za Ciebie aby ten Twój mały za długo nie testował Twojej cierpliwości
Rybko, fajnie że u lekarza wszystko dobrze i może tak jak mama_zuzi pisze brakuje im do "normy" to Cie namawia...
aaa noi dla mężą

za wystrojenie córy
Wisnia, mi się podoba 1 i 3, noi kolor może faktycznie ciemny róż żeby był dobrze widoczny
Ja dziś nie wyspana, raz Damian wstał o 6, dwa nie mogłam coś spac, już 2 dzień z rzędu obudziłam się kole 4 nad ranem i spac nie mogłam...
a potem ledwo funkcjonuję
Dziś jak pojadę po Damian to zaniosę kartę zgłoszenia, byłam wczoraj w pracy podbiłam (L4 zawiozłam przy okazji) akt urodzenia przygotowany + nasze dowody - taki wymogi
Musze się Was poradzic, może coś podpowiecie, mam problem z Damianem tego typu, że mają w grupie takiego bardzo niedobrego chłopca-bije dzieci, robi na złośc, przeklina, krzyczy, panie sobie z nim nie mogą poradzic codziennie jest matka na dywaniku, noi jak na początku denerwował moje dziecię tak teraz wpatrzony w niego jak w obrazek, noi odkąd mamy "etap fascynacji Kacprem" moje dziecko zmieniło się bardzo, można po 10razy powtarzac, zaczął mi wymachiwac ręką lub uderzac jak sie mu czegoś zabrania, nie da sobie nic powiedziec, bo zaraz fochy i złości, pytałam kiedyś w przedszkolu czy jest niegrzeczny, ale pani mówiła, że nie choc też zauważyła, że Damian z Kacprem się skolegował, no a wczoraj pani mówiła, że Damian nie słucha, obiecuje że będzie greczyzny i na obiecankach się kończy - tak jak w domu, i co gorsza robi się agresywny w stosunku do dzieci....
Ja już nie wiem jak mam do niego trafiac, tłumaczę, próbuję wyjaśnic, mówię że za chwilę inne dzieci też się przestaną z nim bawic jak on taki niedobry ale dla niego najwazniejsze, że Kacper bedzie się z nim bawił i co najlepsze ten chłopiec go bije, a on nic

i tak "wraca" do niego....
Ja już normalnie nie wiem co robic,