Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

23 mar 2012, 19:05

żeby średnią podnieś na wątku :-D :-D :-D
- hehe,no tak - ktos musi :ico_oczko: Ja w sumie tez z wisnia termin na jeden dzien mamy,ale mam miec CC wczesniej o tydzien - mam nadzieje,ze ona pozniej nie bedzie tego musiala "odchodzic" :ico_oczko:

Awatar użytkownika
kingoza
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2003
Rejestracja: 01 maja 2011, 15:22

23 mar 2012, 21:53

żeby średnią podnieś na wątku :-D
hehe :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

23 mar 2012, 22:40

o jej kazda z was pisze ze czuje gdzie dzidzia ma np. raczki, plecki a ja nie umiem tego rozpoznac.. czasem tylko jak piastke zacisnie i rusza sie to widze taka gulke poruszajaca sie po brzuchu a tak nic nie wiem.. matka ze mnie bedzie widze "swietna"
evelka, głupolku, a co ma piernik do wiatraka??? :ico_oczko:
Będziesz świetną mamuśką, bez żadnych cudzyslowów!!!

Awatar użytkownika
Myszka_
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3255
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:25

23 mar 2012, 22:41

Witam się wieczornie,
doczytałam ufff

Rybciu
jak się czujesz, poprawiło się samopoczucie w ciągu dnia? mam nadzieję, że tak :ico_sorki:
Biniu, się nie martw już niedługo będziesz miec malucha przy sobie, a zamartwianie i myślenie o różnych opcjach nie ma sensu, po co się nakręcac...
a co do spacerów, ja urodziłam, w piątek (18kwiecień) 6dni później wyszłam do domu, a w piątek czyli Damian miał tydzień był już na balkonie w wózku i sama moja mama mnie do tego namówiła, była piękna słoneczna pogoda, aż żal było w domu siedziec, ale ja bałam się iśc na spacer, bo miałam akcję z nawałem i gorączką wysoką właśnie popołudniu dnia "wyjścia" ze szpitala....
A ubrany Damian nie był za grubo, miał, kaftanik, śpiochy i dres welurowy, tyle zero koca itp. bo na prawde było ciepło, to co go przegrzewac tym bardziej że balkon mam cały dzień nasłoneczniony, to by się w tej gondoli ugotował
Także tak jak dziewczyny piszą, jak tylko pogoda dopisuje, niema co w domu siedziec :ico_oczko:

Nie odzywałam się, bo niestety nie czułam się zbyt dobrze, całą środę męczyły mnie skurcze, ból brzucha, strasznie osłabiona byłam, na wieczór słabo mi się robiło
Wczoraj skurczy mniej, ale ogólnie osłabiona była w wieczór znów mi słabo i jak wstawałam z łóżka to jak pijana, chodziłam po ścianach normalnie, bo się bałam, ale dosłownie czułam się pijana...
Dziś lepiej, pojawiają się skurcze ale da się życ, choc musze się ratowac zazwyczaj nospoą bo dłuuugo mnie trzymają i co gorsza jak już mam skurcz to mam też oprócz bólu brzucha bóle krzyżowe - no po prostu zarąbiście :ico_placzek:
Przy Damianie miewałam lekkie skurcze, niemal nie odczuwalne, a bóle krzyżowe przy porodzie, ale już półtorej godz. po rozpoczęciu akcji ...

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

23 mar 2012, 22:49

Rybciu jak się czujesz, poprawiło się samopoczucie w ciągu dnia? mam nadzieję, że tak :ico_sorki:
- tak,dziekuje podjadam marchewke co jakis czas,wiec jest ok :ico_sorki: :ico_sorki:
ja urodziłam, w piątek (18kwiecień)
- a ja tez 18 kwietnia ale dzien rok wczesniej :-D
Nie odzywałam się, bo niestety nie czułam się zbyt dobrze,
- ojej,zebys nam jakiego numeru nie wywinela :ico_olaboga:

A kiedy masz wizyte u lekarza i sprawdzenie podwozia?

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

23 mar 2012, 22:50

ja z pierwszym dzieckiem siedziałam bite 2 tygodnie w domu :ico_puknij: O teraz tak się pukam w łeb :ico_puknij: Bo był ładny wrzesień, pogoda sprzyjała, a ja siedziałam i tylko bladłam i wory pod oczami miałam.
Z kolejnymi dziećmi wychodziłam szybciutko.
A tu w UK widzę, że w ogóle wypędzają wręcz. Nie zamierzam przy ładnej pogodzie ani werandować (co to za wymysł w ogóle ;) ) tylko gondolka, spacerek, ogród.
Moja sąsiadka w piątek urodziła, w sobotę ją wypuścili do domu, a w niedzielę wyszła z maluszkiem na rękach na ogród :D na kilka chwil, ale jednak wyszła.
Inna sprawa (i to mi jedynie zgrzytało) w wietrzną pogodę, i zero czapeczki!!! :ico_olaboga:

[ Dodano: 23-03-2012, 21:52 ]
myszko, uważaj na siebie. Ciekawe czy to skurcze Braxtona czy coś innego...
Ale to osłabienie...
A nie miewasz kołatania takiego w klatce piersiowej?? ja byłam taka osłabiona przy hemoglobinie w okolicach 10. Moze Ci spadły wyniki???
Kiedy do lekarza masz?

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

23 mar 2012, 22:55

(co to za wymysł w ogóle ;)
- dokladnie :ico_oczko:
osłabiona była w wieczór znów mi słabo i jak wstawałam z łóżka to jak pijana, chodziłam po ścianach normalnie, bo się bałam, ale dosłownie czułam się pijana...
- a moze i Tobie cukier spada?

Awatar użytkownika
biniu_s
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1244
Rejestracja: 18 lip 2011, 11:21

23 mar 2012, 23:01

Myszka_, iw_rybka, oby jutro było lepiej :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Myszka_
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3255
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:25

23 mar 2012, 23:04

Martalka napisał/a:
(co to za wymysł w ogóle ;)
- dokladnie :ico_oczko:
też się zgadzam
w wietrzną pogodę, i zero czapeczki!!! :ico_olaboga:
oni tam tak mają, czapek niemal w ogóle nie uznają
A nie miewasz kołatania takiego w klatce piersiowej?? ja byłam taka osłabiona przy hemoglobinie w okolicach 10. Moze Ci spadły wyniki???
Kiedy do lekarza masz?
nie mam kołatania, a badania krwi miałam tydz, temu i ładne były
a co do cukru, może coś w tym jest...
ja raczej słodyczy nie jadam, ale od 2 dni ciągnie mnie do słodkiego, tzn. chodzi coś słodkiego za mną ale sama nie wiem co
wczoraj zładłam kawałek kinder czekolady, bo tylko to miałam, może mam braki
w ogóle powiem Wam, że jakoś mało jem, przy Damianie miałam trochę większy apetyt, a teraz aż sama jestem w szoku, bo poza tym, że na początku bardziej mi się chciało jeśc, to jem niemal tyle co wcześniej, zmuszam się do owoców między posiłkami, choc i z tym bywa róznie, bo potem czuję się taka pełna i w ogóle blee :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
biniu_s
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1244
Rejestracja: 18 lip 2011, 11:21

23 mar 2012, 23:05

iw_rybka, jak Twój mały, bo mój ma taką imprezę, że zaraz brzuch mi rozsadzi chyba.

Tak sobie myślę, bo co jakieś 20 minut brzuch mi się robi strasznie twardy i boli delikatnie jakby w jelitach coś tam nie gniotło a później mija, czy to mogą być jakieś skurcze???

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Google [Bot] i 1 gość