
Eee, tam, nie jest źle. Ja to przy, "dobrych wiatrach" mogłabym już być 32 letnią babcią.
No, ale ja się dobrze "prowadziłam" hehe

hehehe Ty jak już coś powiesz to dowalisz nieźle, ale się uśmiałam:) No tak to i ja się dobrze prowadziłam, nie spodziewam się zostać babcią w najbliższym dziesiecioleciu a moze i piętnastoleciu;):):)więc najszybciej po 40, a może i blizej 50 więc taki słuszny wiek na zostanie już babcią:)No, ale ja się dobrze "prowadziłam" hehe
Też tak uważam.Rybcia no co?wole, zeby mój syn był szczęsliwy z facetem (jeśli bedzie miał takie chęci) niż wpadał w dołek i depresje z nieodpowiednią babką
I teksty "bo wstyd", bo "co ludzie powiedzą", bo "zgorszenie sieje", "niech idzie się leczyć to może znormalniej". Na szczęście powoli się to zmienia. Mnie rodzice nauczyli szacunku do drugiej osoby niezalezienie czy jest tak czy siaka, jakie ma poglądy, wygląd itd. Jak jest szczęśliwy ze sowim wyborem to super.podejście do tego tematu jest takie jednoznaczne, że nie i koniec bo nie.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość