mamy po 30.

[elibell]

ja też znam osoby odmiennej od mojej orientacji seksualnej i uważam, że to najnormalniejsi ludzie na świecie, czasem nawet więcej w nich tolerancji jak w niejednym hetero, wiecej szacunku mają do ludzi. a co robia w sypialni to ich sprawa, hetero też potrafią być "beeee" i nikt ich za to nie potępia, za materac nie robię więc "każdy ma prawo do orgazmu" jak to swojego czasu na kołobrzeskim murze było pieknie napisane.
A co lepsze, facet gej to najlepszy przyjaciel kobiety.

[surtsey]

A co lepsze, facet gej to najlepszy przyjaciel kobiety.

taka prawda, dlatego zaniosłam mu wczoraj bukiet tulipanów a on tak się cieszył Który facet by sie cieszył z kwiatów? A jak cudnie zakupy sie z nim robi

[gosha]

Łoooo jakbym dostała tulipany tez bym się cieszyła ;)

Ja nie znam osobiście żadnego geja, ale nie mam nic przeciwko :)

[iw_rybka]

a ja tez mam w otoczeniu gejow,nawet od jednego wynajmowalismy z mezem mieszkanie zaraz po slubie

[moni26]

Też tak uważam.

to fajnie, bo juz myślałam, ze jestem nienormalna może i odosobniona w tym temacie

ja również mam takie zdanie

[Kocura Bura]

Cześć!

O, nieżle babcia 28 letnia
Uff, to mnie napewno ominie.

surtsey, Twój synek miał wczoraj urodzinki
dla niego!

Wydaje mi się,że nie znam żadnego geja, chociaz kto wie...

[lala]

Pracowałam kiedyś z gejem, ale ona akurat był strasznie zarozumiały.
Wogóle to zachowywał się jak kobieta uwielbiał plotkować , robić przetwory itp , ruchy też miał kobiece. Ja osobiście nie polubiłam go ,ale nie za to że jest gejem tylko za jego wredny charakter.

[surtsey]

Bardzo dziękuje w imieniu Łukaszka Impreza dopiero 15 ze względu na ospę i święta, bedziecie?

ale nie za to że jest gejem tylko za jego wredny charakter.

no tak, charakterek tez bardzo wazny, bo jak tu lubic wredzila i zarozumialca?

[Murchinson]

Surtsey sto lat dla Łukaszka :ico_buziaczki_big:

Ja osobiście nie polubiłam go ,ale nie za to że jest gejem tylko za jego wredny charakter.

Wrednych osób nikt nie lubi.

[Kocura Bura]

surtsey, u Ciebie też ospa? U nas Zuza już kończy, strupki odpadają.
Ciekawe, czy Maćka wysypie na święta