Ale pustki u nas.
![n :ico_olaboga:](./images/smilies/xx_olaboga.gif)
Chociaż ja też już dawno nie zaglądałam tutaj
![n :ico_haha_01:](./images/smilies/xx_haha_01.gif)
Musze was doczytać uważniej
Nadia śpi chwilka ciszy. Dziś dzień wolny więc go wykorzystuję trochę. Chociaż trochę ciężko znaleźć mi opiekę dla Nadii w sobotę
![n :ico_olaboga:](./images/smilies/xx_olaboga.gif)
Bo na nikogo w domu liczyć nie można
![:ico_zly:](./images/smilies/xx_zly.gif)
A koleżanka która zostaje z nią w tygodniu ma szkołę w weekendy. Myślałam,że mała zdąży się przyzwyczaić do całej sytuacji. Ale za każdym razem jest straszny płacz jak mamy się rozstać na te 6godz. a mi serce pęka
![n :ico_placzek:](./images/smilies/xx_placzek.gif)
Ale najważniejsze,że dodatkowy grosz w portfelu jest. Psychicznie dycham od spraw które działy się w ostatnim czasie. Nie wspominając ,że tydzień temu był pogrzeb babci P. Nie byłam,nie mogłam się pogodzić z myślą,że na koniec tak strasznie nadawała na mnie i mieszała się we wszystko...ale byłam znicza na cmentarzu zapalić. A tak to stara bieda.... Nadia już śmiga sama i wszędzie jej pełno...w każdym kącie już chyba była. Ząbków mamy 11 i kolejne przed nami. Chora bidulka ostatnio była na zapalenia opryszczkowe jamy ustnej. Mówię wam coś strasznego
![n :ico_olaboga:](./images/smilies/xx_olaboga.gif)
Nawet ciężko lek było dostać bo dziecko małe. A nie refundowany kosztował 200zł
![n :ico_olaboga:](./images/smilies/xx_olaboga.gif)
mam ochotę rozstrzelać zakichanego pana ministra zdrowia!!!
![:ico_zly:](./images/smilies/xx_zly.gif)
To tak u nas w skrócie. Pogoda fatalna,zda się tylko kroplówka z kawy
Pozdrawiam.
![:-)](./images/smilies/001.gif)
Lecę na kawkę.