Witam :)
u nas po staremu, jakoś leci, Szymek zdrowy, rośnie mały łobuziak, smok mały nie chce mi za bardzo jeść, już nie wiem co robić, bo mięsa nie ruszy, jedynie to zje białą kiełbasę,
mowa już się rozkręca, chce go dać do przedszkola od września, zobaczymy jak to będzie, bo kiepsko to widzę,
ja się czuje fatalnie, ciągle coś mi dolega, nie wiem czy to jakieś przesilenie wiosenne czy coś innego, ale mam już tego dość ,
super, że u Was wszystko OK.
Pozdrawiam Was gorąco, buziaki , papapapa