emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

23 maja 2012, 11:11

z tymi wakacjami to jest tak, ze jak juz znalazlam fajne miejsce, to cena kosmiczna i do tego jeszcze dolicyc jedzenie wiec wychodzi porownywalnie z zagranica :ico_olaboga: no i z pogoda tu roznie bywa :ico_olaboga:
musze porozmawiac o tym z P, sama nie wiem :ico_noniewiem:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

23 maja 2012, 11:44

z tymi wakacjami to jest tak, ze jak juz znalazlam fajne miejsce, to cena kosmiczna i do tego jeszcze dolicyc jedzenie wiec wychodzi porownywalnie z zagranica :ico_olaboga: no i z pogoda tu roznie bywa :ico_olaboga:
Dokładnie dlatego my też wolimy wakacje poza Polską. Co do pogody to w dużej mierze raczej się trafia w dobrą i bardziej przewidywalną niż u nas, wszystko zależy w jaka strefę się leci i w jakim czasie. Choć znajomi koleżanki polecieli na Majorkę i na 10 dni tylko 2 były ładne (ostatnie) przez 6 dni lało cały czas tak że wyjść się nie dało, w kolejne było trochę lepiej.

patrycja_g
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 878
Rejestracja: 02 wrz 2010, 08:18

23 maja 2012, 11:54

hej

Turcje dobra ma Wezyr, Itaka i GTI. Oni sie tym specjalizuja a pozostale biura sprzedajace Turcje to maja ja w ofercie jako dokladke do swoich glownych kierunkow.

Murchinson, to w tym wypadku posluchaj D, Turcja w opiniach turystow duzo piekniejsza i bedziesz bardziej zadowolona niz z Grecji.

W nas tez odzyl pomysl chocby kilku dni nad morzem, choc remont tak kase zzera, ja narazie tez chyba do pracy nie pojde wiec moze byc kiepsko choc te pare groszy znalezc.

Nad nami wlasnie burzowe chmury wisza i mi sie tak nic nie chce.

Brat R pomagal mu przez ostatnie dni przy gipsowaniu mieszkania, przyjezdzal prosto z pracy, szedl tam, do domu przyjezdzal tylko R, jadl obiad i bral dla brata na wynos. I ja jestem przerazona. We dwoch raz zjedli garnek gulaszu i 4 woreczki kaszy a wczoraj ugotowalam pelen 5 l garnek ziemniakow i 1 kg filetow z kurczaka z pieczarkami i zniknelo. Zostawili Filipowi pare kostek kurczaka i lyzke ziemniakow :ico_szoking:

[ Dodano: 23-05-2012, 11:58 ]
Murchinson, jak 2 lata temu w polowie maja, rano, szykowalam sie do szpitala na punkcje kontrolna to akurat w tv mowili ze na majorce spadl snieg wiec chyba ten rejon najbardziej narazony jest na anomalie pogodowe. Chociaz co Hiszpania to Hiszpania....

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

23 maja 2012, 12:08

Turcje dobra ma Wezyr, Itaka i GTI.
Dzięki.
Murchinson, to w tym wypadku posluchaj D, Turcja w opiniach turystow duzo piekniejsza i bedziesz bardziej zadowolona niz z Grecji.
Pewnie i tak tylko ja mam fobie na punkcie miejsc gdzie była siostra D stąd mój opór.
We dwoch raz zjedli garnek gulaszu i 4 woreczki kaszy a wczoraj ugotowalam pelen 5 l garnek ziemniakow i 1 kg filetow z kurczaka z pieczarkami i zniknelo.
Jak się narobili to zjadają wszystko.
ze na majorce spadl snieg wiec chyba ten rejon najbardziej narazony jest na anomalie pogodowe. Chociaz co Hiszpania to Hiszpania....
Wiesz co tamci znajomi byli właśnie jakoś tak maj-czerwiec więc może w tym okresie tam tak jest. Nie wiem :ico_noniewiem: nie mam pojęcia.

Dzwonił mój D, że młody dostanie z firmy paczkę na dzień dziecka-słodycze+dla jego kategorii wiekowej maskotka i duży (cokolwiek to znaczy) zestaw zabawek do piaskownicy. U niego pierwszy raz robią paczki na dzień dziecka bo zawsze był piknik połączony z dniem firmy. Ale w zeszłym roku przyszła 1/3 osób, które się zadeklarowały że przyjdą.

patrycja_g
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 878
Rejestracja: 02 wrz 2010, 08:18

23 maja 2012, 12:17

Dzwonił mój D, że młody dostanie z firmy paczkę na dzień dziecka-słodycze+dla jego kategorii wiekowej maskotka i duży (cokolwiek to znaczy) zestaw zabawek do piaskownicy. U niego pierwszy raz robią paczki na dzień dziecka bo zawsze był piknik połączony z dniem firmy. Ale w zeszłym roku przyszła 1/3 osób, które się zadeklarowały że przyjdą.
super :ico_brawa_01:

Filip w tamtym roku dostal paczke z pracy od R i smiac mi sie chcialo bo nie bylo roznicowania na kategorie wiec dostal same slodycze - czekolady, batoniki, laysy, zelki i kakao z bidonem do rowera. Pozytek mial niesamowity jak na 6 tyg dziecko.
Jak się narobili to zjadają wszystko.
oni to pochloneli jeszcze przed robota a potem im sie robic nie chcialo. Wczoraj R stanal w kuchni i mi mowi ze powie mi ile kartofli bo przedwczoraj to sie tak najadl ze nie byl w stanie nic zrobic :ico_haha_01:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

23 maja 2012, 13:38

Filip w tamtym roku dostal paczke z pracy od R i smiac mi sie chcialo bo nie bylo roznicowania na kategorie wiec dostal same slodycze
Tu na szczęście jest dzieci 0-3 lata pluszak+zabawki do piaskownicy, 3-10 bilet do figloraju, 10+ bilet do kina, dla wszystkich słodycze. W firmie w której ostatnio pracowałam to odstawały tylko dzieci, które miały ukończony rok na mikołajki-paczka słodyczy, a na dzień dziecka bilet do kina+napój i popcorn w kinie i też nie było różnicy jaki wiek.
oni to pochloneli jeszcze przed robota a potem im sie robic nie chcialo. Wczoraj R stanal w kuchni i mi mowi ze powie mi ile kartofli bo przedwczoraj to sie tak najadl ze nie byl w stanie nic zrobic :ico_haha_01:
Acha, to ładne z nich łakomczuchy :ico_haha_01: i więc przyjmij opcję że tak im smakowało Twoje jedzenie że zjedli wszystko by nic się nie zmarnowało :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

23 maja 2012, 16:42

Hejka!

Dzieci się dzisiaj grzecznie bawaiły, a ja miałam czas na odpoczynek. Maksio miał dzisiaj jedną drzemkę i sądzę, że już spać nie pójdzie. Spał od 13 do 15 wcześniej nie chciał!

Patrycja, dzięki, dobrze wiedzieć gdzie jakie wycieczki wykupić, jakby co będę pytać! O Turcji też myślimy, a w zasadzie ja, słyszałam, że piękna! Mają apetyt te Twoje chłopaki, nie ma co, ale mój K też ma czasem takie dni

Murchinson, fajnie z tą paczką dla dzieciaków, co by to nie było zawsze to miły gest :-)

Znowu muszę okna myć :ico_sorki: mamy jeszcze dużo piachu wkoło, teraz tak sucho, że go podwiewa i wszystko na oknach zostaje :ico_sorki:

[ Dodano: 23-05-2012, 16:44 ]
Zatrzymał mi się suwaczek na roczku :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

23 maja 2012, 16:59

hejka
ja znowu od mamy,ale już jestem bliżej neta,bo w piątek przyjedzie do mnie facet i może mi od razu założy,zależy czy sprzęt mu dowiozą do tej pory,mam nadzieję,że tak :ico_sorki:
mała drzemie sobie to mam spokój chociaż,bo tak to wszędzie się pcha i oszaleć z nią idzie,rozrabia jak może :ico_olaboga:
nie chwaląc jej to coraz lepiej pi i wcale się nie budzi w nocy,czasem 1 pobudka,ale to tylko po to aby smoczka wsadzić i dalej śpi :ico_oczko:

patrycja_g dzielnego masz synka,że tak super 1 dzień w żłobku zniósł :ico_brawa_01:

Koroneczka skoro mała taka grzeczna to tylko się cieszyć,a przy okazji tobie coś kaski wpadnie a i Maksiu ma towarzystwo :-) fajny blog prowadzisz :-D
Mateusz ma 79cm i 10kg
duży chłopaczek :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
ja wczoraj mierzyłam Miluś i ma 77 cm a wagowo pewnie do 9 kg nie więcej,ale szczepienie będzie na początku czerwca to się zobaczy ile waży
dla porównania Hania w tym wieku miała 88 cm :-D :-D tyle,że ona urodziła się mając 63 cm a Miluś 57 cm :-) :-)

emilia7895 jak tam kolana?byłaś u lekarza? a Marcel z tym przedszkolem to teraz stresa małego chyba ma po tamtej sytuacji co nie? może w końcu mu minie i już będzie z uśmiechem chodził :ico_sorki:

Murchinson to widzę niezłe tam babki pracują,że nawet terminów zapisać nie mogą i przesuwają wizytę i teraz czekaj do lipca na wizytę :ico_puknij:

wy tak o wyjazdach z biurem podrózy,a nie boicie się tak? ostatnio co rusz to w tv mówią o bankructwach biur itp,tak jak ostatnio było,że wysłali kogoś za granicę a na drugi dzień bankructwo czy upadłość ogłosili :ico_olaboga: ale to fakt,że dalej to lepiej samolotem,ale czy z biurem podróży to już bym się zastanawiała :ico_noniewiem: choć ja to i tak nigdzie nie wyjadę,nawet nad morze już 3 rok jadę i dojechać nie mogę :ico_zly:
Zatrzymał mi się suwaczek na roczku :ico_noniewiem:
bo z tego to musisz teraz drugi zrobić na 2 urodzinki :ico_oczko:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

23 maja 2012, 20:38

co by to nie było zawsze to miły gest :-)
Pewnie, że tak.
Znowu muszę okna myć :ico_sorki: mamy jeszcze dużo piachu wkoło, teraz tak sucho, że go podwiewa i wszystko na oknach zostaje :ico_sorki:
Ja Ci chętnie pomogę, bo przy myciu okien się relaksuję :ico_wstydzioch: Swoje też muszę umyć.
Koroneczka, kiedyś pytałaś czy nie za wcześnie dałaś Maksiowi naleśnika a dziś w sklepie widziałam z słoiczek hippa naleśnik z musem jabłkowym po 9 m-cu.

Aniu, fajnie że już wkrótce tu wrócisz. To z Milenki mała rozrabiaka. Do tego alergologa już nie pójdziemy, kartę tylko od niej skseruję i jeśli coś będzie się działo to tylko do medicover podjedziemy.
Co do wyjazdu z biurem podróży czy bez to ja w obce kraje wolę jednak przed biuro, bałabym się jechać w ciemno. Biuro, z którym lecieliśmy do Tunezji splajtowało rok po naszej wycieczce no ale wtedy tam zaczęły się już powali protesty.

[ Dodano: 24-05-2012, 09:32 ]
Dzień dobry,
młody śpi już od 30 min., dziś trochę chłodniej i od razu człowiek jakoś lepiej się czuje.

Miłego dnia,
:ico_kawa: ?

[ Dodano: 24-05-2012, 10:15 ]
Aaaa, zapomniałam-młody 2 dni temu puścił i stał tak sobie dłuższą chwilę, więc wołam go do siebie a ten ciach pierwszy krok i bęc na pupsko (ale nie płakał tylko się śmiał). Teraz się trochę boi ale mam nadzieję, że szybko mu przejdzie, nie tak jak z raczkowaniem.

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

24 maja 2012, 10:56

czesc

Murchinson, fajnie z ta paczka z pracy, u nas nic takiego nie ma, szkoda :ico_noniewiem:

aniawlkp86, witaj, fajnie ze juz niedlugo powrocisz do nas :ico_brawa_01:
,a nie boicie się tak?
ja wlasnie wybralabym biuro, zeby czuc sie pewniej, na swoja reke balabym sie jakichs niedopatrzen
emilia7895 jak tam kolana?
juz jest ok, dzieki
dziś w sklepie widziałam z słoiczek hippa naleśnik z musem jabłkowym po 9 m-cu.
ostatnio kupilam to Tosi, jeszcze czeka w szafce :ico_oczko:
dziś trochę chłodniej i od razu człowiek jakoś lepiej się czuje.
i ja taka pogode lubie najbardziej :ico_brawa_01:
aaa, zapomniałam-młody 2 dni temu puścił i stał tak sobie dłuższą chwilę, więc wołam go do siebie a ten ciach pierwszy krok i bęc na pupsko (ale nie płakał tylko się śmiał
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Totka tez coraz czesciejstoi bez trzymanki :ico_oczko:

aaaa ja poprosze kawki

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość