Awatar użytkownika
Madleine
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3139
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:21

23 maja 2012, 13:53

wybierając truskawki
Aaaaaa truskawki,oszaleje chce natychmiast :-D a bazarek juz zamkniety buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
Smaka mi zrobilas takiego ,ze hej....
i maliny bym zjadla,o czeresniach juz nie wspomne bo dostane slinotoku...

[ Dodano: 23-05-2012, 14:45 ]
dziewczyny powiem Wam,ze troche sie martwie...
po operacji lekarz powiedzial meżowi,ze jesli chodzi o chrząstke kolanową to jest bardzo zle,ale beda rozmawiac na ten temat dopiero na kontrolnej wizycie czyli za tydzien.
Mąż przez tą chrzastke dalej nie potrafi zgiąć kolana. I duzo czytalismy na ten temat i martwi mnei to bo wlansie przy cieżych uszkodzeniach tej chrzastki jedynym wyjsciem jest endoproteza stawu kolanowego...
Co mnie totalnie przeraza,ale mnie jak mnie...moj maż jest załamany bo to oznacza dla niego koneic ze sportem.Już nie mowie o piłce ktora jest całym jego zyciem,ale on nurkuje i jezdzi na snowboardzie juz tyle lat i on tak to kocha...nie wiem co bedzie jesli mu tego zabronią,boje sie ze on sie załamie. Wiem,ze to głupio brzmi,w koncu to niby tylko kolano i tylko sport,ale dla niego sport od zawsze to całe zycie.

Wiem,ze musimy poczekac na to co lekarz dokladnie powie,ale juz samo to,ze powiedzial,ze jest bardzo zle nas martwi...
Ten rok jest jakis pechowy...i to bardzo....
Pojutrze moja przyajciolka ma wyniki biopsji,a z bratem mojej drugiej przyjaciolki jest dalej bardzo zle i lekarze raczej nie daja zadnej nadzieji...
Ciążą to powinien byc piekny czas,a ja tylko siedze i sie zamartwiam :ico_olaboga:

julchik22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1475
Rejestracja: 23 paź 2009, 21:22

23 maja 2012, 15:49

Madleine, :ico_pocieszyciel: wiem, to trudne, ale postaraj się myśleć pozytywnie i zarazić tym myśleniem Mężula. Sport może dotychczas był całym jego życiem, ale zobaczysz jak po urodzeniu się Marcinka nastąpi przewartościowanie wartości w jego głowie. Nie mówię to po to dlatego że być może on będzie musiał częściowo zrezygnować ze sportu, tylko dlatego że będzie szczęśliwy pomimo mniejszej aktywności. Z tego, co się orientuję, to właśnie przy endoprotezie będzie miał więcej możliwości niż przy zniszczonej chrząstce własnej. Być może rzeczywiście będzie musiał ograniczyć gre w piłkę, ale nie sądzę by zabroniono mu nurkowania. Na pocieszenie powiem tylko tyle, że pewien mój znajomy miał zniszczone stawy biodrowe do tego stopnia że nie mógł chodzić - zdecydował się na operację i niedawno wygrał konkurs taneczny :-) Mam nadzieję, że i mocno trzymam kciuki aby lekarz za tydzień miał dla Was dobre wieści i żeby się obeszło bez operacji, a nawet jeśli będzie miała ona miejsce, to trzeba się tylko cieszyć że żyjemy w takim,a nie innym wieku i dzięki postępowi medycyny możemy żyć, lepiej, sprawniej, bez bólu - przecież to jest najważniejsze :-)
Kochana, nosek do góry! To nie jest pechowy rok - to jest najwspanialszy rok ze wszystkich, bo w tym roku powitacie na świecie Was największy Skarb :-)

gosia888
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6322
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:00

23 maja 2012, 17:23

Sony DSC-H20, ale bardzo trudny do zdobycia bo już nie produkowany, a jego następca to H50 lub X1, ale są niestety dużo większe.
ano h20 ani h50 nie produkują już :ico_placzek: a x1 nie mogę znaleźć.

u nas już ochłodzenie przyszło popadało przez 5 minut delikatnie ale z 29 na 23 się zrobiło :ico_placzek:

A wózek przyszedł i jest śliczny :ico_brawa_01: wszystko w oryginalnych kartonach i foliach a babka jeszcze mi w prezencie nowe śpioszki i skarpetki dołączyła :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: pokaże wam wózek ale jedno zdjęcie bo aparat padł jednak trzeba nowy kupić :ico_zly:

Obrazek

[ Dodano: 23-05-2012, 17:25 ]
A ten fioletowy jest bardziej żywy :ico_brawa_01:

Madleine kurde przykro musi naprawdę być mężowi :ico_placzek: mam nadzieję że jednak nie będzie tak źle :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: Że podczas operacji się okażę że naprawdę jest dobrze :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

julchik22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1475
Rejestracja: 23 paź 2009, 21:22

23 maja 2012, 18:55

Gosia, wózeczek jest śliczny! I rzeczywiście wygląda identycznie jak na wcześniej pokazywanym przez Ciebie zdjeciu :ico_brawa_01: Ufff...już masz z głowy :-)

Madleine, kurcze, tak sobie teraz przeczytałam to co do Ciebie napisałam i brzmi to tak, jakbym zakładała ostateczne. Po prostu wziełam pod uwagę różne możliwości. Nadal jednak mocno wierzę że będzie ok i trzymam kciuki żebyście z wizyty u lekarza wyszli szczęśliwi :-)

Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

23 maja 2012, 19:51

Gosia śliczny ten wózeczek!! :ico_brawa_01: I bardzo miło ze strony sprzedawcy że dołączyła prezencik :ico_oczko:
To nie jest pechowy rok - to jest najwspanialszy rok ze wszystkich, bo w tym roku powitacie na świecie Was największy Skarb :-)
Dokładnie Julka wyjęła mi to z ust...a raczej z klawiatury :ico_oczko:
Zobaczysz...urodzi się Marcinek i da Wam mnóstwo siły i nadziei! Nie wiem czy się obędzie bez operacji czy nie...są ludzie którzy się na tym znają i pomogą. A Mąż będzie miał czas na rehabilitacje, później spacerki z maluszkiem i nie będzie myślał nawet o piłce i nurkowaniu póki co.
Ja uważam, że zawsze trzeba mieć nadzieje i myśleć pozytywnie, bo to bardzo dużo daje!

A u nas przeszła ulewa i grad :ico_szoking: Na dworze zrobiło się przyjemniej ale chyba moje kwiatki ucierpiały :ico_olaboga:
Qanchita, a jak to rosół na schabie? :ico_noniewiem: Ja zawsze na kurze robiłam :ico_oczko:
Mniam :ico_oczko: Ja dość często robię. I później do tego schabiku sos chrzanowy i ziemniaczki i mam drugie danie:)

julchik22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1475
Rejestracja: 23 paź 2009, 21:22

23 maja 2012, 20:41

Mniam :ico_oczko: Ja dość często robię. I później do tego schabiku sos chrzanowy i ziemniaczki i mam drugie danie:)
To ja w takim razie poproszę o dokładniejszy przepis :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Madleine
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3139
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:21

23 maja 2012, 20:50

Dzieki dziewczyny :* Mam nadzieje,ze tak bedzie...ja wiem,ze to głupio brzmi,ze sport jest wazny,ale u nich tak jest w rodzinie - on i tata razem uprawiają te wszystkie sporty i jego tata jest na tyle " uparty",ze grał w piłkę nawet z popękanym kręgosłupem ( fakt,ze o tym nie wiedzial jeszcze,ale bolało go cholernie). Wiem,ze syn dla niego bedzie najwazniejszy i co do tego nie mam watpliwosci,ale jak ktos ma zyciową pasję to ciezko mu bedzie z tego zrezygnowac w wieku 24 lat,tymbardziej jak gra od 5 roku zycia...Mam nadzieje,ze jednak takie radykalne kroki nie beda potrzebne i jakos sie to wszystko ulozy.

[ Dodano: 23-05-2012, 20:54 ]
Gosia sliczny ten wozek!!!

Awatar użytkownika
Kasiala
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1482
Rejestracja: 11 lis 2011, 14:07

23 maja 2012, 20:55

Witam kochane :-)

Juchlik miałaś rację byłam na placu po truskaweczki były mniamnuśne zjadłam półtora kilo :ico_wstydzioch: ogólnie od rana na nogach poszłam z siostrą na zakupy i pokupowałam już prezenty na dzień dziecka dla wszystkich chrześnic w sumie sztuk 3 :-D potem na plac po sklepach za prezentem dla mam i od 11 do 15 po sklepach i placach łaziłam nogi mi wysiadają :ico_olaboga: potem szkoła rodzenia i cały dzień zleciał... aaa dodam ze u mnie na placu pyszne czereśnie już po 18 zł za kg są i za 15 ale nie kupowałam bo nie miała bym jak się do domu dotoczyć z tymi prezentami, truskawkami i jeszcze czereśnie i tak już mi lekko nie było :ico_olaboga:
a na obiad dzisiaj był kalafior w bułce :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: mniam i fasolowa :-D Madleine teściowa chyba usłyszała moje myśli ze tak bym zjadła i mi ugotowała :-D

Madleine mąż napewno sobie poradzi i nie będzie xle moze się nie znam ale wydaje mi się ze właśnie pływanie sprzyja na stawy bo nie obciąża a jednak w ruchu jest :-) a co do ciasta to współczuje bo ja bym się popłakała klęcząc przed tym "rozlanym mlekiem"

Gosia888 My mamy Panasonica Lumix TZ10 i jesteśmy zadowoleni kupilismy 2 lata temu i jest ok oczywiscie teraz już wyszły nowsze modele :-)

Qanchita zjadłą bym takiego rosołku :ico_wstydzioch:

idę leżeć bo padnięta jestem :ico_sorki:

[ Dodano: 23-05-2012, 20:56 ]
Gosia wózeczek rewelacja :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Madleine
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3139
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:21

23 maja 2012, 21:00

Madleine teściowa chyba usłyszała moje myśli ze tak bym zjadła i mi ugotowała
mmmmniam :-) Ja pomimo wszystkich smakow - nawet jakby tesciowa mi teraz przyniosła kg czeresni to bym sie nie cieszyla....no chociaz...czereśnie... nie no - dla nich bym jakos przezyla hehe :-)

gosia888
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6322
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:00

23 maja 2012, 21:30

Ufff...już masz z głowy :-)
żebyś wiedziała że mi ulżyło :ico_sorki: Z siostrą się umówiłam że za ubranka się biorę w przyszłym tygodniu no i muszę te łóżeczko popatrzeć w jakim stanie jak z pościelą itp. Kupujecie jakieś butelki czy nie?
sos chrzanowy
ja w życiu chrzanu nie spróbowałam :-D jakoś mnie sam zapach odpycha :ico_haha_01:

dziewczyny a co z mamusia28? Czemu nie zagląda? Widziałam że na odliczanie wchodzi a do nas nie :ico_nienie:
ale jak ktos ma zyciową pasję to ciezko mu bedzie z tego zrezygnowac w wieku 24 lat,tymbardziej jak gra od 5 roku zycia...
ja rozumiem to. Dlatego tym bardziej trzymam kciuki by wszystko się dobrze skończyło :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
idę leżeć bo padnięta jestem
nie dziwię się po takim dniu :ico_olaboga:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość