Od MARCA do MAJA-2012--Nasza EKIPA WIOSENNA

[Agunia]

A Wam się wtrącę, bo chcę powiedzieć, że zauważyłam jakim ciekawym akcentem zakończył się tamten Wasz wątek (mam na myśli te dwie ostatnie wypowiedzi Martalki i iw_rybki) Fajnie to brzmi tak na sam koniec

[dzwoneczek82]

[center]DLA WSZYSTKICH MALUSZKOW MOC UŚMIECHOW I SŁODYCZY[/center] :ico_prezent: :ico_prezent:

tibby u nas też leje...ale już jesteśmy po rehabilitacji...mały nie był dzisiaj w humorze, marudził i i czasem wrzeszczał i chyba sie uwstecznia bo dzisiaj nie wyciągał rączek do zabawek, ani nie interesowały go grzechotki...

a ja mam dwoch mamisynkow i starszy i młodszy to tylko mama i mama

dziś Patryk obudził sie o 2-ej w nocy to wziełam go do siebie, potem przyszedł Dawid i tak spaliśmy we trojke az do rana.
A mąż skubany miał dla siebi całe łożko wolne. ten to ma dobrze

[ Dodano: 01-06-2012, 11:34 ]
kingoza super waga Twojej długonogiej laseczki bedzie modelka jak mamusia

[ Dodano: 01-06-2012, 11:35 ]
sylwia brawa za produkcję mleczka

[mama_zuzi1980]

Kingoza Julian wazy 5500 :) to moje mleko to chyba duzo kalorii ma :)

[dzwoneczek82]

Julian wazy 5500 :)

brawo...pokaz Julianka

[tibby]

tak, tak, pokaż pokaż!
wszystkie pokazujcie!

[justyna30]

Witam i ja!

Melduje sie z Elsa na rekach ze juz jestesmy w domku. Pani doktor zbadala i wypuscila nas do domu Elsa wazy teraz 3750 . Porod byl szybki o 3:20 pierwsze skurcze co 7 minut a o 6:24 juz bylysm po. Wiecej napisze jak znajde wiecej czasu

A i dziekuje wszystkim za gratulacje

[agasio]

zdrówka , szczęscia i spełnienia marzęń dal wszytskich maluszkó w dniu ich świeta!!!!

[kingoza]

Julian wazy 5500 :)

wow .. chlop jak dab ale wiesz dziewczynki chyba wazy sie inaczej

[iw_rybka]

Fajnie to brzmi tak na sam koniec

- hehe,no fakt - proroczo

chyba sie uwstecznia bo dzisiaj nie wyciągał rączek do zabawek

- nie nie nie,ile juz chodzisz na ta rehabilitacje ? Moja pani a wlasciwie Zuzki,mowila zawsze,ze te cwiczenia dla dzieci sa jak trening i jak trenuja 2 tygodnie non stop - to musza 2 tygodnie odpoczac,bo sa zmeczone i nie pokaza nic,w sensie,ze postepow nie bedzie. Ja jezdzilam z Zuzka na turnus 3 tygodniowy,a potem miesiac w domu i bylo ok, czasem wracalam po 2 tygodniach,bo nie chciala Zuza cwiczyc i wyla

justyna30, witajcie w domu

Moj Szymek ma dzis gorszy dzien,normalnie na rzesach chodze dzis W nocy od 3 budzil sie co 1,5 godziny na piers i wogole nie chcial sztucznego mleka pic - cycki mnie bola - masakra,a w dzien tez jako na raty spi,a najlepiej na rekach

[Agunia]

- hehe,no fakt - proroczo

Otóż to Trochę jak zapowiedź powstania kolejnej części pod koniec dobrego filmu (ależ to poetycko ujęłam)