No mój tata też dawał normalnie kopertę na ślubie chrześniakom mojej mamy, bo ona niestety już nie doczekała ich ślubów Uważam, że bardzo piękny gest z jego strony!Moja mama była chrzestną i mimo że na wesele nie szła dała normalnie jakby szła.
Pewnie,ze tak tylko zal mi męża bo on zawsze bidny na kazdej imprezie,rodzinnej,nie rodzinnej musi byc kierowcą i wszystkich odwozic i nigdy sie napic nie moze - dziwie mu sie bo ja juz bym sie na jego miejscu dawno wkurzyla i cos powiedziala - on nie jest szoferem,a wszyscy z jego rodziny sie tak przyzwyczaili,ze oni moga pic bo Kamilek ich odwiezie .Ale maz dzwonil wlasnie,ze moj brat bedzie w pogotowiu i jak cos to po nas w kazdej chwili przyjedzie wiec w sumie problem jako tako rozwiazanyPrzecież nie trzeba pić żeby się dobrze bawić, prawda?
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: maximllCeap i 1 gość