hej
Za nami ciezka noc.
Wczoraj popoludniu zaczal mnei bolec zoladek i brzuszek i pomimo no spy wieczorem tak bolal ,ze nie bylam w stanie sie ruszyc.Całą noc sie meczylam,nie moglam sie obrocic z boku na bok z bolu ale dzis juz ok.Podejrzewam ze zawinil lód zjedzony na miescie
Rano u nas fajnie padało,a teraz znowu upał...
Wkurzają mnei te rozstepy na brzuchu bardzooo,zrobil mi sie taki jeden szeroku na 1 cm
Juz sie boje jak bedzie wygladal po porodzie...
[ Dodano: 21-06-2012, 11:08 ]
kurcze dziewczyny wiem,ze jestem panikarą,ale kurcze teraz siedze i sie stresuje...
Moj brat dzis powiedzial mojemu mezowi ze sie mega przestraszyl bo mial duzo krwi w kale.
I ja oczywiscie czarne wizje,juz panika...
A on juz z bolami zoladka mial isc dawno do lekarza bo najprawdopodobniej ma wrzody,a nie poszedl bo sie boi gastroskopii...teraz pewnie bedzie tak samo