hej 
 
 
tak 
agasio u nas też tak gorąco 

 super że już po egzaminach 
 asiu
 
asiu teraz już będzie tylko lepiej 

 dużo przeszłyście razem, ale najważniejsze że już jest lepiej 
 rybka
 
rybka tak jest z reguły- jeden mówi tak, drugi co innego 

 co nie zmienia faktu że dobrze że Szymek chodzi na te rehabilitacje i na pewno mu się polepszy 
 kingoza
 
kingoza mój też pcha bardzo rączki do buźki- smoczek wypluwa, gryzaki działają na chwilę.. najgorsze czego się obawiam to właśnie to, że nauczy się trzymać paluszki w buzi. mój chrześniak tak robi- jeden palec ciągle w buźce ma i teraz takie zgrubienie się jemu zrobiło, a nic nie można na to poradzić 

 jednak póki co nasze dzieciaczki są małe i pozostaje mieć nadzieję że nie nauczą się ssać palców 
 
 
a u nas wszystko ok, prawie całe dnie na dworzu siedzimy, jutro na szczepienie idziemy 

 ciekawa jestem ile Piotrek waży 

 ostatnio też trochę z teściową walczyłam, bo się wtrąca tam gdzie nie ma- a to się czepia że za cienko ubieram małego, a to że bez czapki jest, że ma chłodne nóżki to mam ubrać jemu spodnie bo zimno mu i w ogóle 
 
 
miłego wieczoru 
