agesss
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 75
Rejestracja: 05 lis 2011, 20:33

21 lip 2012, 23:05

czyli wkoncu lepsze wieści najważniejsze że Marcinek stabilny i Madleine też będzie ok antybiotyk pomoże na pewno a za 2 tyg.bedą już szczęśliwie w domku razem i nikt ich nie będzie rozdzielał :ico_oczko:
tak napiszcie że wszystkie jesteśmy z nimi buziale :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
karo-22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1400
Rejestracja: 25 sty 2010, 16:06

21 lip 2012, 23:15

chyba Małej nie odstawię nigdy - pewnie ona mnie odstawi
Hehe no właśnie tak to jest jak się ma swoje ukochane Maleństwo :-) Strasznie ciężko mi nawet myśleć o odstawieniu mojego Nikosia od piersi, mimo iż ma już skończone dwa latka! :-) Wszyscy dookoła mogą sobie gadać i myśleć, że za długo, a nikt nie czuje tego, co ja, mama :-)

gosia888
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6322
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:00

22 lip 2012, 00:23

bo trzeciego raczej nie planujemy i świadomość że to się już może nie powtórzyć utrzymuje mnie w takim samym stanie jak Gosię - nie śpieszy mi się do porodu
Cieszę się że ktoś mnie rozumie i podziela moje zdanie :ico_haha_01:
nie jest to proste bez małego Ssaka,
powiem Ci że ja sama nie wiem czy bym dała radę. Bo to już nie chodzi o ten okres 2 tygodnie tylko właśnie o te nerwy. Jak Tomek miał 2,5 miesiąca poszłam do szpitala na tydzień no i właśnie wtedy przestałam karmić, potem mi przykro było ale teraz w planach chcę karmić przez 6 miesięcy co najmniej. Zobaczymy jak to będzie.

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

22 lip 2012, 07:59

Kasiala rana jestszybciej zrośnieta niz szwy sierozpuszcza... ale ja jako ja dluzej nie odwazylam sie tam zajrzec jak sie sprawa ma. Jedynie dotykalam czy szwy jeszcze sa. No i generalnie dosyc dlugo trwal ten czas az sie odwazylam :ico_noniewiem:

Ciesze sie, ze Marcinek jest stabilny !
Te dwa tygodnie beda wiecznoscia dla Madleine i meza ale... jeszcze chwila i beda razem sie tulic. Sciskam wciaz kciuki.
No i wlasnie - przekazcie ze wszyscy im kibicuja !!! :ico_sorki:

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

22 lip 2012, 09:40

no to już jak jest stabilny, to już wieści pozytywne :ico_brawa_01: Byle teraz spokojnie wykończył antybiotyk, nabrał masy i spokojnie wyszli do domku za 2tyg. :ico_sorki:

Awatar użytkownika
kuleczka
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 136
Rejestracja: 01 mar 2012, 12:43

22 lip 2012, 10:39

no w końcu pozytywne wieści :ico_brawa_01: trzymamy kciuki za szybki powrót do domku :ico_sorki: :ico_brawa_01: :ico_ciezarowka:

Awatar użytkownika
Kasiala
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1482
Rejestracja: 11 lis 2011, 14:07

22 lip 2012, 11:13

Super że Marcinek stabilny :ico_sorki: :ico_brawa_01: 2 tygodnie szybko zlecą i będą się tulić razem. Oby tylko Madleine laktacje utrzymała... wiem ze łątwo się mói ale dla dzidziusia było by najlepiej na mamusinym mleczku :ico_sorki:

a ja mam trochę dość wszystkich domowników :ico_zly: mąż miał od 3 dni posprzątać wieć domyślacie isę ze sama musiałąm to zrobić... :ico_zly: teściowa co chwila co mała jęknie to wpada i mói że może ją brzuszek boli :ico_zly: albo ze cyca chce, a moze jej zimno no ja pierdziele zwariować idzie... już bnie wpsomne ze jak kąpalismy małą to na 6 rąk bo teściowej też w wanience się znalazły :ico_zly: :ico_puknij: oby pojechali gdzieś na ten urlop bo ja nonono dostanę :ico_zly: :ico_sorki:

gosia888
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6322
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:00

22 lip 2012, 11:30

to na 6 rąk bo teściowej też w wanience się znalazły
a to jej pierwsza wnuczka/wnuk że tak przeżywa?
Oby tylko Madleine laktacje utrzymała..
tylko że jak ona sama jakiś antybiotyk bierze to pewnie osłabiona. Kasiala a jak u Ciebie karmienie? Często budzi się na karmienie?

Awatar użytkownika
Kasiala
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1482
Rejestracja: 11 lis 2011, 14:07

22 lip 2012, 11:37

a to jej pierwsza wnuczka/wnuk że tak przeżywa?
nie, nie pierwsza u córki ma już wnuczkę. Ale teraz ma ją 24h i w dodatku teściowa teraz jest na urlopie :ico_sorki: :ico_olaboga: :ico_placzek: ja naprawdę zwariuję... dobrze ze w nocy nie przychodzi...
Kasiala a jak u Ciebie karmienie? Często budzi się na karmienie?
mała się budzi w nocy tak co 3-4h raz jej się zdarzyło 5h spać wcześniej ją budziłam ale stwierdziłam ze to głupota bo dość ze ciężko ją dobudzić to później tak marudziła ze nie mogłam jej uspokoić wiec czekam aż sama się obudzi... i wygląda to tak ze jak się obudzi to do zaśniecia jakaś godzina mija... bo najpierw je, potem staram się odbić jak widzę ze łapczywie ssie a w nocy jakoś tak łapczywie włąśnie nastęnie przewijam i dokarmiam i w tedy zasypia a za dnia budzi się co 2,5-3h i nie mam problemó z karmieniem tylko śmniać mi się chce nie raz z małej jakie ona złosci na cyca nie raz wylewa normalnie go piąstkuje ha ha bo nie moze sobie dobrze złapać :-D

gosia888
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6322
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:00

22 lip 2012, 12:33

łąśnie nastęnie przewijam
a czemu ją przewijasz? Narobi coś tam czy tylko sika?

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: KylieTab i 1 gość