Dzieciaczki widzę już w przedszkolach, mamy mają wytchnienie od rana nareszcie. Jakie to dziwne, dzieciaki cieszą się z wakacji a rodzice w tym czasie zastanawiają się co z nimi zrobić
U nas narazie bez zmian, młody nadal fajnie nocki przesypia, w dzień coraz aktywniejszy ale ciągle jest spoko. Jedynie nie chce za bardzo jeść warzyw i mięska tylko same owoce. Ale jakoś kombinuję i dzisiaj np. dawałam mu marchewkę z kurczakiem i brzoskwinią
No i powinnom mu zacząć podawać kaszkę mannę ale nie wiem jak to robić. Czy to się kupuje jakąś specjalną dla dzieci czy zwykłą. Ale co to ja muszę ją gotować i po troszeczku dodawać. Jakby któraś z doświadczonych w tym temacie mi doradziła to będę wdzięczna.
10 września skończy mi się macierzyński, ale to zleciało.... Słyszałam, że przed wychowawczym można wykorzystać jakąś opiekę nad dzieckiem, któraś coś wie na ten temat?