masz się relaksować i odpoczywać. Bo przecież teraz i tak nic już nie zmienisz. Wrócisz wypoczęta: psychicznie i fizycznietwój mąż pewnie też poddenerwowany, ale jak na faceta przystało nie chce dać znać po sobie, a dwa mężczyźni wszystko to inaczej przeżywają... wiesz może on nawet widzi tą drugą kreskę, ale nie chce skakać z radości bo się boi. Boi się że gdyby okazało się że jednak źle widział, to żeby nie wywoływać w tobie poczucia winy... ale namieszałam. Ale mam nadzieję że zrozumiałaś o co mi chodziło
Włoch bez lekarza tam będę co ja mam robić? matko kochana jakie nerwy