Awatar użytkownika
sylwiab0000
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 392
Rejestracja: 29 sty 2009, 12:43

Re: poród na jesieni 2012 (październik, listopad 2012)

18 paź 2012, 09:54

Nie ma sprawy Moni-26

Dżem z cukinii

2,5 kg cukinii
70 dkg cukru
2 olejki pomarańczowe
2 galeretki brzoskwiniowe
kwasek cytrynowy

Obrać cukinię i pokroić w kostkę i zasypać cukrem na 10 godzin. Następnie zagotować i ostudzić.Zostawić na 1 godzinę do wystygnięcia. Zmiksować. Wlać olejki i wsypać galaretki i pogotować 15 minut. Następnie dodać 2 łyżeczki kwasku. Nakładać do słoików gotujący się dżem, a następnie odwracać do góry dnem.

fortunata-fota fajnie, że malutka zaczeła lepiej jesc i przybiera na wadze. :ico_brawa_01:

Pozostałe dziewczyny pewnie zajęte swoimi maluszkami i nie maja czasu na forum. :ico_sorki:

moni26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:55

Re: poród na jesieni 2012 (październik, listopad 2012)

18 paź 2012, 10:35

Nie ma sprawy Moni-26
dzięki bardzo. Kiedyś u kuzynki jedliśmy i mój mąż strasznie się zajadał i mu teraz zrobię.
Raz kupiłam w biedronce gotowy krem z cukinii.... odradzam :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

Re: poród na jesieni 2012 (październik, listopad 2012)

18 paź 2012, 10:55

sylwia, jeszcze trochę i ty będziesz kochana tulić dzidzię :) Przynajmniej dłużej możesz nacieszyć się brzuszkiem i slodkimi kopniakami od środka :)

Awatar użytkownika
meggi_24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2194
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:24

Re: poród na jesieni 2012 (październik, listopad 2012)

19 paź 2012, 08:29

Hejka!!

Nie zaglądałam bo ze zdrówkiem u mnie nie było za ciekawie. Dalej się czuje kiepsko. Katar leci mi z nosa i kaszel mam. Zdarzają mi się drgawki na całym ciele że siedzę pod kocem ubrana w dres ciepłe skarpety i sie trzęsę, jakbym miała malarię. Na szczęście powoli to przechodzi.
Wczoraj była u mnie położna. Mala ma lekką żółtaczkę, mamy ją wystawiać na słoneczko. Poza tym nasza niunia dalej ładnie śpi i je. Wczoraj miała katarek a dzis w nocy co chwila budziła sie z płaczem. Kilka razy jej fridą wyciągłam zielone gile. Idę z nią do lekarza niech zobaczy co i jak bo idzie week i co potem zrobimy. Mam nadzieję że to tylko katarek :ico_olaboga:

Sylwia ciesz ciesz się ciążą. Dużo ci nie zostało. Potem dwa maluchy dają ci w kość. Jak Szymek taki energetyczny :ico_oczko: Pierwszy raz spotkałam się z takim dżemem. Jaki ma smak? Jest słodki? Chyba zrobię na skosztowanie. Ile tak średnio słoików wychodzi?

fortunata-fota super że z małą się już wszystko unormowało. Ja też trafiłam na fajną położną.Też jest fajna.

Ja jeszcze muszę skoczyć dziś do apteki po kapturki na piersi. Tosia mi tak zmacerowała brodawki że jak ssie to mi oczy z bólu wychodzą :ico_szoking: Smaruję maściami ale to średnio pomaga, może te kapturki coś zdziałają. :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

Re: poród na jesieni 2012 (październik, listopad 2012)

19 paź 2012, 09:57

Ja miałam z cycolami to sami. Popękane że aż strach! Krwawiły jak szalone.

Awatar użytkownika
meggi_24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2194
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:24

Re: poród na jesieni 2012 (październik, listopad 2012)

19 paź 2012, 18:03

Tibby mi jak na razie nie krwawią, ale mam takie wielgachne rany. A jak Tosia ssie to tak boli, ale tylko w pierwszych chwilach.


U mnie w domu szpital. Męża rozłożyło, Bartulek ma katarek Tosia furczy i ja też zakatarzona.
Po wizycie u lekarza dobrze. Pani doktor powiedziała że na szczęście to tylko furczenie w nosku i mam go nawilżać. Przepisała nam Mucofluid i Nasivin i maść majerankową pod nosek. Tyle dobrze że to nic gorszego.

Awatar użytkownika
sylwiab0000
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 392
Rejestracja: 29 sty 2009, 12:43

Re: poród na jesieni 2012 (październik, listopad 2012)

19 paź 2012, 19:02

U mnie w domu szpital.
Oj to macie nieciekawie. :ico_sorki:
Sylwia ciesz ciesz się ciążą. Dużo ci nie zostało.
Oj ciesze sie jak moge i spaceruje ile sie da. :ico_haha_01:
Potem dwa maluchy dają ci w kość. Jak Szymek taki energetyczny
Może nie będzie tak źle. Jakoś damy radę. :-)
Jaki ma smak? Jest słodki? Chyba zrobię na skosztowanie. Ile tak średnio słoików wychodzi?
W smaku jest słodki i delikatnie kwaskowaty. Mi wyszło 15 słoiczków takich małych po musztardzie lub koncentracie.
Tosia mi tak zmacerowała brodawki że jak ssie to mi oczy z bólu wychodzą Smaruję maściami ale to średnio pomaga, może te kapturki coś zdziałają.
Oj to ci współczuje, bo ja przy Szymonie tez tak miałam i przez jakiś czas stosowałam kapturki i brodawki trochę się podgoiły.

Teraz zaczęłam stosowac maść Maltan na hartowanie brodawek, mozna ja tez stosowac karmiac piersią.
sylwia, jeszcze trochę i ty będziesz kochana tulić dzidzię :) Przynajmniej dłużej możesz nacieszyć się brzuszkiem i slodkimi kopniakami od środka :)
No własnie bo w sumie został już tylko miesiąc. :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Kasiala
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1482
Rejestracja: 11 lis 2011, 14:07

Re: poród na jesieni 2012 (październik, listopad 2012)

20 paź 2012, 12:27

Meggi mi Kajcia też tak poraniła sutki a w szpitalu dali mi próbkę lanoliny firmy Lansinoh i powiem CI że na drugi dzień było już super :ico_sorki: tylko problem w tym że to ciężko dostępne jest :-( ja mam jeszcze z 10 próbek bo w szpitalu chyba z 30 mi dali i też polecam tej firmy wkładki są najlepiej chłonne :ico_sorki: ( i zeby nie było nie mam nic wspólnego z tą firmą :ico_haha_01: )

Awatar użytkownika
meggi_24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2194
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:24

Re: poród na jesieni 2012 (październik, listopad 2012)

20 paź 2012, 21:18

Witajcie!!

Dziś w nocy i dniu Antosia dala mi nieźle popalić. W nocy budziła się co godzinę a w dzień stale by na cycku wisiała. Nie wiem czy to przez ten katarek, ale w dzień mało co jej w nosku furczało. Napinała się może przez kupkę i zauważyłam że ma jakieś plamki na buźce. Zjadłam wczoraj na kolację twarożek i nie wiem czy nie po nim. Ale czy to normalne żeby tak cały czas chciała jeść?! :ico_olaboga: Co ją odkładałam to w bek i dalej szukała piersi. Dodam że smoczka nie akceptuje i go za każdym razem wypluwa i nie potrafi chwycić. Jeszcze moja teściowa mnie nastraszyła, bo jak byłam u lekarza to sie okazało że mała nic przez ten tydzień nie przybrała a jeszcze spadła na wadze 50g. A wydawało mi się że jak tak ładnie jadła i spała to mam taki super pokarm. Idę jeszcze raz w poniedziałek do lekarza niech ją zważą :ico_noniewiem: Dziś nic nie zrobiłam tylko karmiłam cały dzień, nie patrzałam już nawet na to czy mnie sutki bolą czy nie tylko na przemian jechałam z tym koksem. Teraz śpi , ale się już boje nocy. Normalnie budziła sie ok 24-1 w nocy ciekawe jak dziś :ico_puknij:

Kasiala dzięki za radę :ico_sorki:

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

Re: poród na jesieni 2012 (październik, listopad 2012)

20 paź 2012, 21:36

może chce tylko być przy Tobie,nie martw się,jak byłaby głodna,to by się darła cały czas i jak by jej nie leciało,to też by się denerwowała,więc ja bym obstawiała potrzebę bliskości a nie słaby pokarm !

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość