Mi zima nie przeszkadza, byle nie było jakichś tam śnieżyc itp. Dla mnie to naturalne że mamy 4 pory roku

A jak widzę tą radość w oczach dzieciaków to już całkiem - Piotruś wczoraj się 2 razy przebierał bo się tak tarzał po tym pierwszym śniegu
Przygotowani nie jesteśmy do końca, znaczy dzieciaki butów nie mają bo na razie ciągle co rok muszą być nowe, nóżki rosną, więc nawet awaryjnie starych nie założą. Właśnie może się dziś wybierzemy na zakupy.
Co do moderowania to ja mam jak wiesz zupełnie inną wizję jak to powinno wyglądać i dlatego już moderatorem nie jestem.
I naprawdę to była bardzo dobra decyzja.
Wystarczająco mnie i tak wnerwia olewactwo właściciela, beznadziejna sprawa....