Mam wrażenie, że chłopak przejął nade mną władze, wymusza na mnie różne rzeczy, namawia do czegos a gdy ja sie nie zgadzam ciagle sie klocimy i grozi samobojstwem.
Co myślicie o takich osobach ? Czy uwazacie, ze ludzie ktorzy tym strasza na prawde są w stanie to zrobic ?...