a ja tam chcialam miec przynajmniej 4 letnia przerwe i mam
jakos sobie tego nie umie wyobrazic, byc w ciazy, a jeszcze malenstwo na rekach

jakos tak mi sie wydaje, ze jeszcze temu nie dalam tyle milosci co pierwszemu, jeszcze go tak nie "wychuchalam" nie wypiescilam, a tu juz znow malenstwo, ktore bedzie potrzebowac jeszcze wiecej uwagi
ale z drugiej strony dwoje dzieci pod rzad to chociaz ten plus, ze razem sie lepiej wychowuja ponoc, lepszy kontakt ze soba maja, razem moga isc do szoly i do komunii

no i jeszcze sie nie wyszlo z jednych pieluch, to idzie w ciagu..
tak jak
agus mowisz ze jeszcze sie do porzadku nie wyspalas, a tak nie spalabys 3 lata pod rzad, a potem spokoj..a tak troche pospisz, a potem na nowo

ale mi to bardziej pasuje
izus wspolczuje ci tej narkozy..ja mialam taka chwilowa jak wyrywalam zeby i ten stres co przezylam - dziekuje bardzo, bo sama narkoza i to wybudzenie i samopoczucie to nie jest najgorsze, ale to co sie wewn mnie dzialo, te emocje, ten strach
ale ponoc po ogolnej narkozie czlowiek sie gorzej czuje
