hehe...fajnie to musi wygladać, ale próbuje, brawa za odwagę....a jestem w lekkim szoku, tylko robi to tak szybko że czasami głowa idzie przed nogami
a my mamy 9 -tego ząbka teraz jestem pewna na 100%
hehe...fajnie to musi wygladać, ale próbuje, brawa za odwagę....a jestem w lekkim szoku, tylko robi to tak szybko że czasami głowa idzie przed nogami
- to juz cos,bo Szymek otwera buzie baaaardzo oszczednie - calkowicie otwarta paszcze widze tylko,jak lapie sutek albo je banana, Jeść to on sam nie chce, taki z niego królewicz, że jak usiądzie w krzesełku to tylko buzie otwiera
oj tak...przyzwyczaiłam sie do obecności męża w domku, a teraz znow pustkiSzkoda, że te święta i wolne tak szybko minęły i trzeba wracać do pracy.
ale zuch!!!ale już 2-3 m pokona
o jaki super prezent zrobiłaHej weszłam sie pochwalić że Ula zaczeła dziś raczkować na równo 10 m-cy
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość