Trochę nieprzyjemna sprawa, bo oboje się męczycie w jakiś sposób. On liczy na nie wiadomo co, a Ty jesteś zmęczona zainteresowaniem z jego strony. Nie dziwię się, ciągłe smsy, natarczywe telefony. Jak masz możliwość to zablokuj jego numer, tak aby nie mógł się z Tobą skontaktować, bo zmieniać numeru to też za bardzo nie ma sensu. Jasno musisz dać do zrozumienia, że nie jesteś zainteresowana. Powiedz mu wprost, że spotykałaś się jeszcze przed sylwestrem z innym kolesiem i to na nim ci zależało już wtedy, zanim poznałas jego, tego typowego adoratora
W końcu zrozumie i da ci spokój, niech upłynie trochę czasu. Bądź tylko stanowcza i raczej oschła, nie dawaj mu żadnych znaków, nawet takich które może inaczej odebrać niż masz w zamiarach. Nic między wami nie było, po prostu coś sobie ubzdurał i tyle, więc koniec tematu i zajmij się swoim życiem, pozdrawiam ;)