17 sty 2013, 01:13
Cześć Kobity :*
Ale żeście nadrukowały o ja Cie, pozwólcie ,że doczytam jutro bo właśnie Kordiana do matury sobie opracowywałam i normalnie mi sie oczy to jak u chińczyka poskaszały, hit, ,masakra...
Dycham jak stary gruźlik, mamy z Liwką zapalenie oskrzeli, ja mam mocniejsze bo głupia baba poszła na nauke jazdy bez czapki i się doorbiła, mała prawie już zdrowa, antybiotyki wybrałysmy, wirus cholerny panuje jakis psia kość..
Ja to i miałam zapalenie spojówek podczas zapalenia oskrzeli i zapalenie dróg moczowych, małą tak oby oby katar kaszel przeleciał prawie bez temp ale flegma jej sie do tej pory odrywa ..
Dziewczynki jeżdżę autem !:D Słupy całę drzewa jak ktoś chce na opał to pod RADOMIEM co drugie skoszone ;)
nie no świry , nikt nie umarł ;) hehehe , oprócz mojego instruktora co sobie składke ubezpieczeniową chce podwyższyć bo sie boi ze mna jeździć...:D
U mnie jak zawsze pozytywnie, praaaawie, matura mnie przytłacza ale za to nie mam problemu z facetami :D
Dla jednego pęta kiełbaski wieprza brała do domu nie bede.. ;)
Moje dziecko nauczyło sie mówić okeeej, wiec teraz na wszystko jest okej :D
Nie odróżnia siku od kupy i cały czas woła ,że ma kupe jak sie posika do pampucha a nocnik stoi, nogi sobie w nim moczy tzn udaje że moczy :D
Jutro znów ide jeździć , jak ktoś chce drewno to zapraszam do RADOMIA ;)
Całuejmy Was gorąco;* a jak wstane to was doczytam i pokonwersujemy laseczki:*