Aneta spokojnie, ja karmiłam Małą majć prawie 40 stopni- pediatra mi kazała wręcz karmić. Nic synkowi się nie stanieDziewczynybjestem załamana i nie wiem co robić. Wydzwaniam do pediatry ale nie odbiera. Cała noc walczylam z temperatura co 3 godz miałam 38,8 i nad ranem paracetamol juz w ogóle juz nie działał więc zazylam nurofen i pięknie spadło mi do 37,2 i tak było przez 4 godz. aż znowu wywalilo mi 38,8. O 12 byłam u lekarza dostałam antybiotyk. Wracam do domu mały ryczy więc go nakarmilam po karmienie mierze temperaturę a ja mam 39,2 i kurcze boje sie ze mu to mleko zaszkodzi ale puki co nie widzę zeby coś mu było. Ja od razu wzięłam nurofen mierze za 30 min a ja mam39,7 wzięłam paracetamol, okładkę na głowę i mam cały czas 39. Dałam małemu wodę z glukoza i po raz drugi zupek bo głodny. Boje sie nocy. Dzwonilam do pediatry jakie mleko mu dać bo on alergik. Mam nadzieje ze zachwile mi spadnie temp. To odciagne trochę mleka . Masakra jakaś nigdy nie miałam takiej temperatury.
Kasiala, bo jak my rodziłyśmy pierwsze dzieci to jak właśnie mówiono, że tylko do 38,5 można karmić, a potem już NIEhmmm Aneta a skąd ta informacja ze jak masz gorączke to nie możesz karmić? Przecież mleko się w cycu nie zważy... ale nieźle Cię dopadło...a ten antybiotyk nie pomaga?
Gosia ja też nie widziałam terazKasia nie widzę Twoich fotek
Tak tak :) Dzięki - bo nie wiedzialam ile dawaćMadleine a to Viburcol? ja daję Kajce gdy bardzo zasnąć nie moze a widzę że "cos" ją meczy i daje 1 czopek
o kurdeze zaplanowano zwolnic 3000 osob z firmy:(:(:(:(
a ja w ogóle nie pamiętam co było mówione ale karmilam 2,5 miesiąca i nie chorowałam wtedy więc się nie interesowałam.Kasiala, bo jak my rodziłyśmy pierwsze dzieci to jak właśnie mówiono, że tylko do 38,5 można karmić, a potem już NIE
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość