Zgadzam się. Taki maluszek nie jest jeszcze świadomy ale przynajmniej nie będzie się bał nocnika.Tośka_30 pisze: to ono tylko wyuczy sobie nawyk siadania i jak zrobi coś to raczej z przypadku niż świadomie
też tak słyszałam. Z drugiej strony takiego wariata 1,5 rocznego ciężko czasem zmusić by usiadł na nocniku.
Fajnie Ja mam problem z Tymkiem bo on z tatusiem może być tylko chwile. Potem już wyje I jeszcze nic z butelki nie wypije a ile może taki malec bez picia wytrzymać Po trzech godzinach to już się płaczem aż zanosił. Nie wiem jak to będzie... za 3 tyg do pracyAgatka za to robi sie córunia tatunia- z Nim ani nie kweknie a jak go nie ma to mi ciągle buczy.
Pocieszające jest to że pięknie je inne rzeczy...kaszki, deserki, zupki, jogurciki. Zmiana na wielki plus
Może będzie Ci wdzięczna za pomoc i wyręczanieA ja bym chciała mieć pociechę z wnucząt. I szczerze powiedziawszy przykro mi się zrobiło że możliwe że moja synowa będzie mi miała za złe że będę chciała kąpać wnuki.