04 lut 2013, 13:58
Chodze dosyć regularnie...Kiedyś kupilam spodnie z Zary za 12zł (wyglądały jak nówki).Młodszy mial sporo ubranek z lumpka (np.H&M) kupionych za grose,a ladnych.Starszemu także kupuje tam ubrania,bo szybko rośnie i szkoda kasy na nowe.
Dla siebie zawsze coś fajnego wygrzebię.Trzeba tylko mieć lumpka takiego sprawdzonego.Ja mam takich kilka.W tych większych potrzeba sporo czasu,zeby wszystko poprzeglądać,ale warto,bo skoro cos fajnego można wygrzebać za male pieniadze to poswiecę godzinę czy dwie :)