Witajcie!
Zwracam się do mam dzieci rocznych i starszych. Mój chrześniak niedługo kończy roczek i chciałabym mu z tej okazji kupić coś fajnego, ale zupełnie nie wiem co takiemu maluszkowi sprawi największą frajdę. Czy kupowanie książeczek na tym etapie ma sens? A moze płyte z kołysankami? Nie chciałabym się ładować w ogromne koszty, bo sama spodziewam się maluszka i budżet mam ograniczony, ale chciałabym,zeby mój chrzesniaczek dostał coś naprawdę ekstra od cioci Zabawek pewnie dostanie mase od innych cioć i wujków, więc pomóżcie wymyślić coś specjalnego!
A moze powinnam zdać się na mamę małego i po prostu dać pieniądze, żeby sama mu coś kupiła?
Poradźcie proszę!