Awatar użytkownika
meggi_24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2194
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:24

Re: Jesienne dzieciczki 2012

01 lut 2013, 21:47

Bartuś pojechał do dziadków na tydzień. Młody sobie trochę odpocznie i my też :-D

Zapowiada sie fajny tydzień z Tosią i mężlucem :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
meggi_24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2194
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:24

Re: Jesienne dzieciczki 2012

02 lut 2013, 17:58

Ja dziś z Tosią sama w domku :ico_noniewiem: mąż w pracy a Bartuś u dziadków, a mi się strasznie nudzi :ico_spanko:

Antosia śpi ....

Atu jak zwykle cisza :ico_nienie:

Awatar użytkownika
sylwiab0000
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 392
Rejestracja: 29 sty 2009, 12:43

Re: Jesienne dzieciczki 2012

02 lut 2013, 23:05

Witaj Megggi

Podziwiam twoja aktywność na forum, bo mi to ciągle brak czasu.
Bartuś pojechał do dziadków na tydzień. Młody sobie trochę odpocznie i my też
Mojego jutro tez wysyłam, ale na trochę krócej. :-)
My po kontroli. Antosia sie ma juz trochę lepiej.
No to super wieści.
Widzę że się cieszysz z tego
nom :-)

Awatar użytkownika
meggi_24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2194
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:24

Re: Jesienne dzieciczki 2012

03 lut 2013, 14:13

Witaj Megggi

Podziwiam twoja aktywność na forum, bo mi to ciągle brak czasu.
Mi tez brakuje czasu na wiele czasu. Zawsze mialam mieszkanko wysprzatane na błysk, teraz trochę odpuściłam. Nie czytam tyle książek co dawniej. Kiedys mialam książkę na dwa dni, a w m-cu czytalam ich naprawdę dużo. A teraz jak przeczytam jedna lub dwie to jest sukces. Czytam do poduszki, ale jestem taka padnięta, że szybko padam z otwarta książką. Zawsze wykorzystuje drzemki Antosi na forum. Teraz tez spi już od godzinki, mąż ja uspał :))
Mojego jutro tez wysyłam, ale na trochę krócej. :-)
Ja zawsze bardzo tęsknię. Bartuś dziś już dzwonił by mi powiedzieć, że bardzo mnie kocha. :ico_brawa_01: On z chęcią jedzie do dziadków, ale jest bardzo synuś mamusi. Musimy sie pościskać, poprzytulać i sto razy na dobę mowimy sobie kocham cię, a ptem jak jest taka rozłąka to bardzo za sobą tęsknimy. Ale to jest teraz jedyny sopsób bym sobie choć trochę odpoczeła, ale przy małej to sie czasami nie da :ico_olaboga:

My mamy jeszcze 4 zastrzyki. Antosia bardz0 płacze przy nich, ale na szczęście szybko się uspokaja. Już z chęcią bym z nią poszłabym na spacer a tak od 3 tygodni siedzimy w domku. :ico_placzek:

Awatar użytkownika
meggi_24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2194
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:24

Re: Jesienne dzieciczki 2012

06 lut 2013, 09:08

Antosia dostała kolejne zastrzyki. Jutro mamy iść do kontroli. :ico_placzek:

Awatar użytkownika
meggi_24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2194
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:24

Re: Jesienne dzieciczki 2012

07 lut 2013, 23:42

A t jak zwykle tylko ja sie udzielam :ico_placzek: :ico_placzek:

Po kontroli wszystko dobrze, Antosia dostała ostatni 17 zastrzyk i lekarka powiedziała że osłuchowo jest dobrze.
Pytałam się lekarki kiedy wprowadzać produkty stałe, bo od maja idę do pracy. Powiedziała że można zacząć od jabłuszka. Dziennie jedna łyżeczka, po tygodniu zupki a jak wejdzie w piąty m-c kaszki. Antosia za dzielne przyjmowanie zastrzyków dostała dziś jabłuszko. Chyba jej smakowało, bo mlaskała i trzymała mnie mocno za rączkę :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Nie przygotowałam śliniaczka i całe body popluła. Jutro postaram się zrobić jej zdjęcie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Jak po tłustym czwartku. Ja piekłam, wyszło mi 20 szt. Pychotka zjadłam 4 :ico_wstydzioch:

Awatar użytkownika
sylwiab0000
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 392
Rejestracja: 29 sty 2009, 12:43

Re: Jesienne dzieciczki 2012

10 lut 2013, 12:48

Witam

W końcu udało mi się znaleźć chwilkę na forum.
Mąż z Szymkiem na spacerze a Pawełek śpi.
A t jak zwykle tylko ja sie udzielam
no właśnie :ico_sorki:
chyba to forum niedługo umrze śmiercią naturalną :-)
Po kontroli wszystko dobrze, Antosia dostała ostatni 17 zastrzyk i lekarka powiedziała że osłuchowo jest dobrze.
no to super że Antosia w końcu zdrowa
Pytałam się lekarki kiedy wprowadzać produkty stałe, bo od maja idę do pracy
o to juz za dwa miesiace :ico_szoking:
mi macierzyński kończy sie w maju, ale mam jeszcze trochę urlopu i troche musze jeszcze pokombinowac, bo chce do pracy wrócic we wrzesniu :-)
A propos wprowadzania pokarmów to ja u Szymona zaczynałam od Sinlacu.
Pychotka zjadłam 4
jestes szczuplutka to tobie wolno :-)

W czwartek byłam z Szymkiem w przedszkolu w którym pracuje mój tata. Cięzko było go wyciagnac bo tak podobału mu sie zabawki, a szczególnie duze motory. Jak zgłodniał w czasie zabawy to przyszedł do stolika grzecznie usiadł i poczestował sie pączkiem. :-)
A później jak chciało mu się spać to zaczął układac się na leżaku. :-)
Jak wracalismy do domu samochodem to strasznie padało i wracałam do domu z dusza na ramieniu, bo mielismy do pokonania 20 km a ja byłam sama z dziećmi. Były takie kiepskie warunki ze musiałam zatrzymywać sie i sprawdzać jak biegnie droga, zeby nie wjechac w pole. :ico_sorki:
Ale jakos szczesliwie dojechaliśmy.
W piatek z Szymkiem odgarnialiśmy snieg na podwórku a Pawełek sobie smacznie spał w wózku.
Nawet udalo nam sie zrobić jedna rundkę wkoło podwórka na sankach.

Awatar użytkownika
meggi_24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2194
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:24

Re: Jesienne dzieciczki 2012

11 lut 2013, 18:16

Stawiam torcika :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: Antosia ma dziś cztery miesiące :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Co do wracania do pracy, to moja lekarka powiedziała że może mi dać L4 na mała, ale nie wiem czy z tego skorzystam. Teraz u mnie w pracy ciężko, zwalniają. Nie chce żeby mnie to spotkało :ico_olaboga: Mi by się też marzylo wrócić po wakacjach. Ale na początku sierpnia jedziemy na wakacje, także szybko to zleci. Poszłabym do pracy, ale dzieciaków mi szkoda :ico_placzek: :ico_placzek:
. :-)
Jak wracalismy do domu samochodem to strasznie padało i wracałam do domu z dusza na ramieniu, bo mielismy do pokonania 20 km a ja byłam sama z dziećmi. Były takie kiepskie warunki ze musiałam zatrzymywać sie i sprawdzać jak biegnie droga, zeby nie wjechac w pole. :ico_sorki:
OJ to niebezpiecznie. Dobrze że dojechaliście cali i zdrowi :ico_brawa_01:
A później jak chciało mu się spać to zaczął układac się na leżaku. :-)
To wiesz że jak pójdzie do przedszkola to nie będziesz mieć problemu.

U nas sa teraz ferie. Bartus siedzi w domku. Samam jestem teraz popołudniami w domku, och urwanie głowy :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
sylwiab0000
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 392
Rejestracja: 29 sty 2009, 12:43

Re: Jesienne dzieciczki 2012

11 lut 2013, 22:14

:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla Antosi za skończone 4 miesiace

Kurcze nerwy mi puszczają i nie mam juz cierpliwosci do Szymona.
Od dłuzszego czasu próbuję go nauczyc korzystania z kibelka i zero rezultatów.
Drań jeden wcale nie chce wołać tylko chowa się po kątach.
Pilnowałam go wczoraj cały dzień żeby chociaz kupe zrobił na kibelek, to on się zawzial i wcale nie robił.
Zrobił dopiero dzisiaj o 19, jak go spuściłam z oka bo musiałam zając sie Pawełkiem, to on od razu wykorzystał moment.
Z uczeniem go siku i kupy próbowałam już wszystkiego i nic nie pomaga. :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
Boję sie że jak będzie szedl do przedszkola to jeszcze nie pozbędzie się pampersów. :ico_sorki: :ico_sorki:

Meggi a u ciebie jak było z Bartusiem?

Awatar użytkownika
meggi_24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2194
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:24

Re: Jesienne dzieciczki 2012

12 lut 2013, 13:27

Sylwia Z Bartusiem tez było różnie. On nawet nie czuł że narobil w majtki. Czasami było tak, że ja coś robiłam w kuchni przychodze i patrze a on siedzi taki zlany. Ale jak zaczął chodzić do żłobka to miał 2,5 to juz kumał o co chodzi a tam go jeszcze podszkolili :)) Ale bylo ciężko. Siedział po 30 min na nocniku i nic, a jak tylko zszedł to się posikał :ico_olaboga: Miałam do niego tez nakladke na muszlę, ale jej się bał bo mówił że w muszli są bakteri takie jak w reklamie domestosa :ico_haha_01:

Antosia dziś wstała o 2:30 :))) Zazwyczaj wstawała o 1:00 także coraz lepiej. :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

COraz głośniej gaworzy. Teraz lezy na macie i poswojemu coś opowiada do zabawek :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Mykam zajrzę później :))

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość