Lepiej być popularną czy po prostu być sobą?

[ramonka]

chyba chodzi o to, że nie warto budować poczucia własnej wartości na rzeczach które są ulotne - jak uroda czy facet

ok ale to zabrzmiało tak dramatycznie ze doszukuję się głębszego sensu
wątek śmierci jest tragiczny

[WaniliaiPieprz]

Bycie sobą jest jak najwłaściwsze, choć nie łatwe. Jeżeli nie udajemy kogoś, kim nie jesteśmy, z pewnością nasza samoocena będzie wyższa, a inni ludzie będą bardziej nas szanować (choć możemy tego nie odczuwać w bezpośredni sposób). Jeżeli jesteśmy sobą, nadajemy temu światów więcej różnic i kolorów. Więc warto być sobą, mimo wszystkim i mimo wszystko!

[martynkaka]

Jestem już w takim wieku, że wiem, że warto być sobą i nikogo nie udawać, bo nie ma to większego sensu. Prawda i tak zawsze wyjdzie na jaw, a nie sądzę, żebym była na tyle beznadziejna, żeby udawać cechy, których nie mam i nigdy nie będę miała.

[Gambi]

Czytam ten wątek i nasuwa mi się jedna rzecz, którą warto rozważyć, obstawając przy "byciu sobą". Myślę, że mimo wszystko należy ciągle pracować nad charakterem, pracować nad tymi cechami, które utrudniają nam życie, które sprawiają, że same siebie nie lubimy, że mamy wątpliwości...

[veryAnka]

Kiedyś gdzieś czytałam taką mądrość: "Wolę, abyście nienawidzili mnie za to kim jestem, aniżeli kochali za to.. kim nie jestem" - podpisuję się :)

[Natalka86]

Można być i sobą i być popularną, bo naturalność jest lubiana przez wielu ludzi i ceniona :)

[crosswomen]

naewno być sobą nie mogłabym udawac kogoś kim nie jestem :)