Ja miałam podobnie, nie bardzo mogłam sobie poradzić z przebarwieniami. Kiedyś, w sumie przypadkiem, zaczęłam stosować tabletki z kwasami omega 3 - brałam je bardziej na koncentrację i polepszenie sprawności umysłowej. Nieoczekiwanie pomogły mi na skórę!
Teraz przerzuciłam się na formę płynną - specjalny olej omega3 na skórę - nazywa się OmegaRegen Skin Care - jest bardziej efektywny i trwały niż tabletki czy olej lniany. Ma też w sobie koenzym Q10, który, jak wiadomo powszechnie, zapobiega starzeniu się skóry.
Ogólnie zdecydowanie polecam na wszelkie problemy dermatologiczne!