hej,hej
od dwóch dni nie włanczałam laptopa tylko was podczytywałam w łózku na telefonie,ale tam sie tak pisze kiepsko,że wolałam tylko was czytać
u nas chyba ok,jak zwykle ciężko,skórcze są teraz to już mi cały brzuch twardnieje nie tylko dół,ale to na końcówce chyba normalne,nie wiem
no i juz mi się nic nie chce kompletnie,tylko bym leżała najchętniej po mału mam dość byc w ciąży
dziewczynki za wszystkie wasze udane wizyty u lekarzy
za wszystkie skończone tc
wspaniale bardzo się ciesze
Tibby ślicznie ci w tych włoskach,naprawde slicznie
a brzuś noooo
pępuszek nie wyszedł okrąglutki śliczny
Małgorzatka po woli gratuluję córeczki,ale jeszzce nie wpisuje na pierwsza stronę co byś była pewna
Monika Masz siłe kobieto Tyle rzeczy jeszcze robić
bo ja wysiadam
A mój mąż też teraz na nocki chodzi,przerąbane normalnie
jennyNajważniejsze,ze wszystko u Ciebie ok
Donatka wow to dużo większego nie mam w brzuszku bo ja mam jakoś 99/100cm
anade ten brak kasy juz mnie przerasta,mój mąż tez już w jakąś depresje po mału wchodzi a ja nie wiem jak mu teraz pomóc
Komus pewnie nie odpisałam to najmocniej przepraszam
Sosna dopisany synuś
aaaa
Tibby oczywiście,że chce z wam zostać jak najdłużej kochana,polubiałam was bardzo i mimo,ze teraz tak zadko do was zaglądam to i tak nie opuszcze i mam nadzieje być nadal z wami jak sie wszystkie nasze maleństwa urodzą i nadal i nadal bo jestescie wszystkie super babeczki