Mroweczka nie mam Ci za zle kazdy ma prawo do swojej opini na ten temat moj ginek to facet starej daty juz jest taki stary ze dla niego to nie jest nic zlego wypicie lampki wina od czasu do czasu. dodam tez ze kiedys kobiety np. moja mama chociazby jak u niego prowadzila ciaze jak ze mna czy z moja siostra byla w ciazy to tez pozwalal na wypicie lampki wina czy chociazby jednego piwa jesli kobieta tylko miala ochote. wiadomo ze w duzej ilosci i czesto spozywany alkohol moze zaszkodzic dziecku i jeszcze zalezy na jakim etapie jest kobieta w ciazy ale mysle ze malenka ilosc nic zlego nie zrobi choc moge sie mylic nie jestem ani polozna ani pielegniarka wiec w sumie nie bede sie moze wypowiadac.
Ja wrocilam wlasnie z zakupow tak bardzo bym chciala sobie cos z ubran kupic ale w tej chwili to nie ma sensu bo jestem duza i jakbym cokolwiek kupila to po porodzie bym tego juz nie zalozyla wiec dzisiaj zaszalalam i kupilam sobie torebke zielona bo wiosna juz sie zaczela wiec troche kolorku trzeba dodac do ubioru. o taka sobie kupilam pochwale Wam sie