Hej. Potrzebuję porady odnośnie alimentów.
Sprawa wygląda tak:
Miałam rozwód i zasądzenie alimentów na 500 zł. Były apelował żeby płacić 400. Sprawa odbyła się po 10 msc. Przez ten czas płacił 400. Sąd odrzucił apelację i zatwierdził wyrok sądu okręgowego. Pytanie: czy były musi mi spłacić to co nie dopłacał przez te 10 msc po 100 zł?