Gosia, pytałaś mi się, którym terminem się sugeruję. Sama nie wiem. Chyba bardziej z OM. Ten termin z usg na czerwiec wyszedł tylko raz i jakoś boję się go brac pod uwagę. Nie chcę jakoś się nakręcac na niego, bo znając życie nic się do tego czasu nie stanie. Aczkolwiek suwaczek ustawiłam z czystej ciekawości. Mam nadzieję, że jak pójdę tego 27.06 na wizytę, to ginka mi zrobi usg i zobaczę czy coś się pokrywa z którymś z suwaczków.
Aczkolwiek ZAWSZE Tom wychodził do przodu z tygodniami. Średnio od 2-3tyg do przodu na główce i nóżkach. Brzuszek zawsze w terminie (ew.dzień/dwa/trzy w przód) z OM.
Znów lekkie cmienie jak na @. Raz jest, raz odpuszcza. Ale na uczuciu okresowym się kończy. Nie ma spięc i skurczy.