Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

16 lip 2013, 22:46

Myślę właśnie nad Pavlovą bo kusi mnie bezaaaa :)

Awatar użytkownika
Kaja
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2184
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:53

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

17 lip 2013, 07:53

kurcze zjadłabym takiej pavlovej ale sie boję właśnie tej bezy że mi nie wyjdzie :ico_noniewiem: ostatnio zrobiłam dla babci ucierańca z rabarbarem ale nie smakował mi bo robiłam z fruktozą a nie cukrem i jakoś taki mało słodki dla mnie był ale dla babci spoko bo nawet nie podniósł jej bardzo cukru

dziś Kuba zafascynowany grzybami wiszącymi w kuchni do suszenia
a tak wczoraj zbierał jagódki
Obrazek
potem rączki trzeba było otrzepać
Obrazek
a na koniec wygłupy z siostrą
Obrazek

Awatar użytkownika
Aga26
4000 - letni staruszek
Posty: 4158
Rejestracja: 08 mar 2007, 09:40

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

17 lip 2013, 09:07

Kaja nie ma opcji żeby nie wyszła :) ważne jest żeby piana była dobrze ubita.
A ze świeżymi owocami jest boska :)))

Awatar użytkownika
Kaja
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2184
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:53

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

17 lip 2013, 10:34

to pewnie się skuszę na tą pavlovą jak bedę piekła coś na rocznicę w sierpniu :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
nostromo20
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 392
Rejestracja: 26 lis 2011, 18:45

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

17 lip 2013, 15:21

hejka
Aga, powodzenia z tą przeprowadzką, cobyś wszystko jakoś ogarnęła dzielna kobieto :ico_sorki: podziwiam...
Mad no co za pytanie w ogóle czy mamy chęć się spotkać... :ico_noniewiem: tzn ja mówię za siebie, że mam chęć, myślę o tym od dawna! ale jak by co to dla mnie weekend 10-11 sierpnia odpada, bo jestem na weselu. reszta miesiąca pasi.
Filip śpi, jak wstanie to może na basen się przejedziemy, chcę jeszcze rodziców wyciągnąć, bo mąż w pracy siedzi :ico_noniewiem:
powiem wam, że znowu zaczęłam ćwiczyć jak szalona, głównie za sprawą dietetyczki, która kazała mi "pracować nad ciałem" żeby skóra nie zwisała po tym moim odchudzaniu :ico_oczko: wszyscy mi niby mówią jak to schudłam i korzystnie wyglądam, sama w sumie też to widzę, bo wchodzę w ciuchy, które leżały latami w szafie zapomniane. no ale waga pokazuje co innego i nie rozumiem tego trochę :ico_noniewiem: ale cieszę się, że się znowu tak zabrałam do tych ćwiczeń, bo widzę efekty - są mięśnie a ich nie było :-D głównie ramiona i nogi, ale zawsze coś...
kupiłam wczoraj koszyk malin i na razie nad nimi medytuję, do czego by je wykorzystać. nie chcę kolejnego ciasta piec, chociaż kuuusi :( a w pt dietetyczka :ico_nerwusek:

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

17 lip 2013, 15:45

U mnie odpada od 15 sierpnia na dzień dzisiejszy tydzień. Bo wakacjujemy.
Malinowy szał mam i ja w tym roku :P
Ciasto pyszne, same malinki również :) Teraz tą pavlovą zrobię z malinami i czarnym czymś :P

Awatar użytkownika
Kaja
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2184
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:53

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

17 lip 2013, 16:27

nostromo waga moze stac bo generalnie miesnie sa ciezsze od tluszczyku takze nie patrz na wage a raczej mierz sie i na to patrz bo to jest najlepszy wskaznik przy diecie i cwiczeniach. ja zamierzam dzis troche pobiegac zobacze jak mi pojdzie

Awatar użytkownika
Aga26
4000 - letni staruszek
Posty: 4158
Rejestracja: 08 mar 2007, 09:40

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

19 lip 2013, 19:01

Od środy mam mamę w szpitalu. Znaleźli w mózgu ponad 6cm guza. Wstepna diagnoza glejak wielopostaciowy 3 lub 4 stopnia...
W przyszłym tygodniu mama będzie mieć operacje...
Boję się jak cholera...

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

19 lip 2013, 19:06

o matko ;(
mocno trzymam kciuki za mame &&
buuuu ;(

Awatar użytkownika
Kaja
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2184
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:53

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

19 lip 2013, 22:53

ojej Aga mocno mocno trzymam kciuki za mamę żeby wszystko sie udało

ja własnie dochodzę do siebie po bieganiu a raczej szybkim maszerowaniu bo biegać to za dużo nie pobiegłam ale 4,5 km w 40 min poszło jak na pierwszy raz to myślę że nie było źle :ico_noniewiem:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość