Awatar użytkownika
mama2013
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 37
Rejestracja: 06 lip 2013, 09:53

Re: wiosna-lato 2013

29 lip 2013, 09:45

Hej. Dawno mnie tu nie było. Problem z ulewaniem się zmniejszył i to bardzo. Kupki też lepsze robi. Za to ja mam teraz nawal pokarmu, ale zimny okład mi trochę pomógł. Poza tym synek tak mi poranił sutki, że z jednego aż mi krew leciała i teraz płakać mi się chce jak się budzi na cyca. Poza tym jakoś dobrze znosimy te upały. Mały leży w samym pampersie i dalej gorąco .. jest tragedia. Ja się rozpływam, a jak tam u was?

donatka26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5118
Rejestracja: 27 cze 2008, 19:55

Re: wiosna-lato 2013

29 lip 2013, 10:00

Witam,
Upaly na calego, leci ze mnie non stop, w domu 30st. A wczoraj bylo 32, masakra, ja chce ochlodzenie, od jutra zapowiadaja, ale co z tego jak potem znow ma byc upalnie,
Mam juz dosc , maly tez sie straszne meczy, zaraz idziemy do mojej mamy i wrocimy wieczorem.
tibby jak sie czujesz?

Awatar użytkownika
ziolo007
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1221
Rejestracja: 19 gru 2008, 22:11

Re: wiosna-lato 2013

29 lip 2013, 10:10

Witajcie

Wspolczuje upalow.
Tibbymam.nadzieje, ze czujesz sie lepiej.

Ja mam dzisiaj nawal pokarmu. Antoni ladnie je I spi.
Ja sie przyzwyczajam do wyrywkowego spania.

Milego dnia

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

Re: wiosna-lato 2013

29 lip 2013, 11:04

Niby nie ma byc już aż tak upalnie, ma byc normalnie polskie lato.

Awatar użytkownika
anza
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1559
Rejestracja: 09 mar 2007, 17:28

Re: wiosna-lato 2013

29 lip 2013, 11:50

hej
wpadam na chwilkę...
nie opuściłam Was, ale nie mam czasu ani sił na komputer...
tydzień po porodzie moja mama zmarła, w piątek był pogrzeb
dzieci mnie zajmują, więc nie mam czasu się smucić ale czasem mnie dopada i wtedy ciężko bardzo... :(
Maja już tyle nie śpi, trochę marudzi, nie wiem czy coś jem nie tak czy te upały... dziś 3 godziny się z nią bujałam zanim usnęła po porannym jedzeniu - a tu Iguśce śniadanie trzeba zrobić, dom ogarnąć ech
pozdrawiam Was bardzo

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

Re: wiosna-lato 2013

29 lip 2013, 12:00

Witam. Dzis z rana znów temp ale mniejsza juz niż wczoraj. Po 2tabl. przeszło.
Przystawiam młodego częściej do cycka chorego. Mam lewa chora bo jest zaczerwienione i boli. Nie mam na szczęście grudek żadnych. Jak młody poje to normalnie nie boli. Dzis od 4:40 jak sie obudził tak zasnal jakos koło 8!!! Do tego czasu dwie zmiany pampka i wieczne cycowanie z chorego cycusia.

Teraz maly nie chce spac. Zasnie na 5min i koniec.
Upałów ciag dalszy. Pot po tyłku cieknie.

Anza, przykro mi z powodu mamy. Moje kondolencje.

Awatar użytkownika
ziolo007
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1221
Rejestracja: 19 gru 2008, 22:11

Re: wiosna-lato 2013

29 lip 2013, 12:47

Obrazek

Awatar użytkownika
ziolo007
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1221
Rejestracja: 19 gru 2008, 22:11

Re: wiosna-lato 2013

29 lip 2013, 12:50

Obrazek
Obrazek

W koncu dodalam zdjecia :)

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

Re: wiosna-lato 2013

29 lip 2013, 13:07

Zioło, ale ten wasz Antoś kudłaty! :-D sama slodycz. Też mam zdj takiego ubrudzonefo Toma jak mi położyli na piersi ale niw zamieszczam bo M.ujal na nim moje cyce a jak bym przyciela zdj to byłby to maleńki kwadracik. Widać o czym myślał. :-D

Tom w końcu zasnal. Oby na dłużej.
Ja dzis na 16 do fryzjera!!!

monikaA88
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 992
Rejestracja: 17 wrz 2012, 13:48

Re: wiosna-lato 2013

29 lip 2013, 16:32

Witam

moj Patryk dzis ciagle by jadl mleko praktycznie je co 2-2,5 godziny bo przez te upaly chce mu sie pic... dalam mu nawet herbaty to wypil 60 ml a potem jeszcze sie domagal mleka i wypil 80 ml i poszedl spac. te upaly to juz sie takie nie znosne robia ze masakra :ico_zly:
zeby nie siedziec dzis znowu kolejyn dzien caly z Patrykiem w domu bo w takie upaly to az strach wychodzic bo nie ma czym oddychac to poszlam z samego rana do biedronki gdzies po 7 godzinie na zakupy i przy okazji wzielam Patryka to choc tyle pomyslalam ze bedzie na spacerze a z rana nie bylo jeszcze takiego skwaru ale na term. i tak juz pokazywalo 25 stopni. na sloncu juz byl gorac ale w cianiu za to super.
Witam.
Ja po ciężkim dniu. Miałam takie telepanie w nocy, za dnia dwa razy. Temp 39.7!!! Koszmar mowie wam. Na pomocy doraźnej mowili ze moge karmic wiec Cycujemy. Cal szczęście bo cycki z rana twarde i obolale. Chyba jakieś zapalenie piersi mnie wzięło czy coś. Na szczęście teraz juz, czuje się dobrze. Troche slaba ale jest ok.
tez to przechodzilam tylko ze u mnie to juz byla tragedia bo musialam mleko jak najszybciej sciagnac z cycow bo juz mi sie takie guzy porobily ze moja mama juz nawet sie wystraszyla :ico_szoking: ja to normalnie umieralam z bolu i gdyby nie moja mama to ja nie wiem co bym zrobila. to ona mi masowala cyce i gniotla zeby tylko mleko z nich wycisnac i zlikwidowac guzy boze jak sobie o tym pomysle to chyba to bylo najgorsze co moglo byc :ico_sorki: tez mialam temp. przy tym tylko ze ja juz mialam 38 stopni ponad i musialam szybko cos wziasc na zbicie i bralam apap bo jest bezpieczny. Dobrze ze u Ciebie juz jeste lepiej :-)
. synek tak mi poranił sutki, że z jednego aż mi krew leciała i teraz płakać mi się chce jak się budzi na cyca.
mi do tej pory jak odciagam laktatorem mleko z prawej piersi czasem mi sie jeszcze pusci krew bo tez mialam takie zgryzione brodawki przez Patryka ze szkoda gadac. nawet polozne w szpitalu nie mogly patrzec na te moje strupki i za kazdym razem mowily mi o smarowaniu jakims kremem czy mascia na te poranione sutki.

ziolo sliczne zdjecia :ico_brawa_01: jakie ma fajne wloski Anthony :-D cudasny :ico_brawa_01:
hej

nie opuściłam Was, ale nie mam czasu ani sił na komputer...
tydzień po porodzie moja mama zmarła, w piątek był pogrzeb
w takim razie nie dziwie Ci sie. Bardzo mi przykro kochana z powodu mamy i moje najszczrsze kondolencje :cry:

tez mam zdjecia takiego brudnego Patryka ale nie jak go trzymam na brzuchu bo maz nie zdarzyl takich zrobic ale jak lezy na jakims stole gdzie polozne go potem wycieraly itd. Ale powiem Wam ze moj Patryk to sie bardzo czysty urodzil w ogole nie byl jakis taki z krwi brudny czy ze sluzu. nawet polozna sie dziwila ze taki czysty byl jak sie urodzil :ico_szoking:

dzisiaj wprowadzam w swoja diete nektarynke :-) zjem sobie jedna bo mam taka ochote i zobacze jak moj Patryk potem zareaguje czy mu cos bedzie czy nie bo ponoc owocow pestkowych sie nie powinno jesc ale ja mam taka ochote ze musze zjesc i zobaczymy. najwyzej wiecej juz nie bede jesc. ostatnio jak morele zjadlam to jemu nic nie bylo a mnie jedynie troche przeczyscilo. Ale nawet moze i dobrze bo mialam ostatnio problem z zalatwienie sie :ico_noniewiem:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość