Awatar użytkownika
Duszka
4000 - letni staruszek
Posty: 4065
Rejestracja: 04 wrz 2007, 17:25

Re: koteczek w domu

13 sie 2013, 10:00

witam was :-)

No niestety nocka dla jednego który był najsłabszy I nie jadł ,ledwo co sie ruszał okazała sie tragiczna -zdechł :-/ próbowałam w niedziele wszystkie ocucic udało mi sie reszta ma sie chyba dobrze jedza wrzeszcza , bija sie o cycki, temu najsłabszemu co wogole nie miał sił przystawialam do cycka ale wogole nic nie ssal nawet pyszczka nie otwierał , wzielismy strzykawke no I kupilam dla kotkow mleko ,zaczełam podawac w kroplach dosłownie z 5 mu wlałam wogole pysia nie otwieral , rano wstałam a on sztywny.
Ogolnie to my chcielismy kotke dopuscic zeby miala mlode wtedy tej rujki by tak bardzo mocno nie przechodziła I potem ja wysterylizowac, ale nie sadziłam ze tak szybko zaraz zaciązy , wczesniej tyle chodziła po podwórku a wiekszosc kotow to wykastrowanych jest I jakos był spokój ale sie znalazł jakis jeden ogier :ico_oczko: , moja kotka wychodzi tylko za potrzeba dalej nigdzie nie chodzi jest blisko domu , mam spory ogródek nie miałabym sumienia jej trzymac w domu skoro chce wyjsc ,a nie szkoda mi było az tak bardzo bo to nie zaden rasowiec tylko zwykły dachowy gdyby zginał , teraz jest nauczka za pare dni ja mam przyniesc do weterynarza, wczoraj byłam I sie pytałam a puki co :ico_kawusia: częstuje gorącą kawką :-)

anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

Re: koteczek w domu

13 sie 2013, 10:15

Ogolnie to my chcielismy kotke dopuscic zeby miala mlode wtedy tej rujki by tak bardzo mocno nie przechodziła I potem ja wysterylizowac,
z zasady kotki sie sterylizuje przed 1 rują, tak samo koty zanim zacznie znaczyc teren
No niestety nocka dla jednego który był najsłabszy I nie jadł ,ledwo co sie ruszał okazała sie tragiczna -zdechł :-/
to i tak dziwne ze tylko 1, przy takiej ilosci kotow zazwyczaj kotka ma problemy z wykarmieniem, a czesto odtrąca czesc kotow bo instynktownie wie ze nie da rady wszystkich odchowac

anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

Re: koteczek w domu

13 sie 2013, 10:17

no dzisiaj cos mnie tknelo i luknelam w ksiazeczke zdrowia kota, a wiec na poczatku wrzesnia czeka nas szczepienie

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

Re: koteczek w domu

13 sie 2013, 13:04

no dzisiaj cos mnie tknelo i luknelam w ksiazeczke zdrowia kota, a wiec na poczatku wrzesnia czeka nas szczepienie
my jutro szczepimy Miśkę :-D

Duszka szkoda nawet tego 1 kociaczka :ico_sorki: jak podrosną to pokaż jak wyglądają :-D w ogóle byś pokazała kocicę :ico_oczko:
moja jest "rasowa" i puściłam raz,ale to nie wpłynęło na to jak przechodzi rujkę,bo jest tak samo jak było :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Duszka
4000 - letni staruszek
Posty: 4065
Rejestracja: 04 wrz 2007, 17:25

Re: koteczek w domu

14 sie 2013, 12:24

witam

Reszta koteczków ma sie dobrze kotka wszystkie przyjeła tez mnie to bardzo dziwi ,ze po całym dniu bycia tylko z jednym nie odrzuciła....

to sa ostatnie dwa z pierwszego miotu maja ponad 3 miesiace, wszystkie były czarne 3 koty jedna kotka te trzy miały gładka krótka siersc ,a jeden był taki pluszak długa kudłata I czarno brazowa taka ciemna I wiekszy od reszty całej


Obrazek
Obrazek

I jeszcze raz pluszak w całej okazałosci :-)

Obrazek

a to moja kotka zwyczajna z młodymi pól na pół 3 tygrysy I 3 czarne :-)

Obrazek

anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

Re: koteczek w domu

14 sie 2013, 12:46

ten pluszak przecudny, jak rasowy hehe

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

Re: koteczek w domu

14 sie 2013, 13:09

śliczne kociaki!
a ten pluszak zgadza się jak rasowy jakiś :-D

Awatar użytkownika
Duszka
4000 - letni staruszek
Posty: 4065
Rejestracja: 04 wrz 2007, 17:25

Re: koteczek w domu

14 sie 2013, 13:43

no właśnie taki mieszaniec jakby typowy brytyjczyk I ten wielki łepek w rzeczywistosci jest pikniejszy ale straszny wiercipieta nie lubi sie fotografowac :-) ogolnie te koty wogole nie drapią dla mnie na plus bo moja córka bawi sie z nimi do woli :ico_oczko:

lilo

Re: koteczek w domu

14 sie 2013, 13:54

Słodkie kociaki :ico_brawa_01:


Jakby nie zdrowy rozsądek to ja bym miałam 20 już :ico_haha_01:

anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

Re: koteczek w domu

14 sie 2013, 15:18

Jakby nie zdrowy rozsądek to ja bym miałam 20 już :ico_haha_01:
to tak jak ja :ico_haha_01: :ico_haha_01: a z drugiej strony przy 2 od groma roboty, do tego kasy sporo idzie na jedzenie a to jakies tabletki szczepienia :ico_olaboga: :ico_olaboga: no ale balagan najgorszy, rano odkurzam wracam z pracy i jakbym z miesiac nie sprzatala tak nabalaganione, wczoraj nawet z kwiatow ziemia byla poroznoszona :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: jak 1 kot to spokojniejszy a tak lata jeden za drugim i przewalaja to co na drodze spotkają, no ale i tak bym ich nie oddala nikomu :ico_haha_01: :ico_haha_01:

Wróć do „Nasze hobby”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość