nina co do córki koleżanki- no sama sobie winna, kto zakąłda pampersy dzieciom które już do nich nie robią???????? dla mnie śmieszne i świadczy o nieporadności matki, nie znam jej osobiście wiec ciężko ocenić jako osobe ale z tego co wyczytać można z twojego postu " z wygody"... no ja jakbym miała myśleć o własnej wygodzie to dzieci bym nie miała wcale :)
a doula dla mnie to zaspokojenie nijakiej relacji z matką, przyjaciółką, ciotką???? taka ciocia za pieniądze
ja nie mam mamy od kiedy dzieckiem byłam, ale przede wszystkim mąż, przyjaciółki, rodzina, ciocie wszyscy byli pomocni w ciaży i połogu...
uważam że jak ktoś nie ma prawdziwych przyjaciół to musi ich sobie kupić, ale to tylko moje zdanie ktoś może mieć inne
ja akurat miałam to szczęście i chodziąłm w ciąży w tym samym czasie co moje przyjaciółki, razem przechodziłyśmy usg, porody, połogi, pieluchowanie, odbijanie i teraz wszystkie mamy dzieci w podobnym wieku, razem je wychowujemy, wspólne urodziny i wyjazdy tylko scalają nasza przyjaźń ;)
sorki że tak opryskliwie, ale miałam dzień pełen wrażeń i zaraz wyzionę ducha a jeszcze mam mase pracy na kompie ;) pozdrawiam