nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

Re: Lato i Jesień 2011

17 gru 2013, 21:06

Wiecie co oswiecilo mnie. Możliwe że tak się źle czułam bo w ciąży jestem. Muszę zrobić test. Byłoby zdziwienie bo się zabezpieczalismy.
elibell a kto to Maja? ona z wami mieszka?

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

Re: Lato i Jesień 2011

17 gru 2013, 21:36

nina dokładnie Maja nasza współlokatorka, mieszka z nami od roku.

a no niestety takie uroki jak sie ściaga kogoś do siebie, moja siostra myśli, ze ja ja tu ściagnę na jej zawołanie, ale tłumacze, ze ona ma 40 lat wiecej długów niz wlosów na głowie i juz nie maa tak różowo w uk jak kiedys, nie zarobi na siebie, 2 dzieci, długi w PL i wszelkie rachunki w PL. Niestety bo co ona w tym wieku moze, na fabrykę, Pani z banku???Może, niech idzie, ale my otwarcie mówimy każdemu, 2 tygodnie masz dach i jedzenie ale po 2 tyg. koniec na wynajem, a wynajem dzis pokoj 80 funtów tygodniowo, a jak sie trafi prace to może 200-250 sie zarobi z tym, że pracujac po 12h, wiec co to 100 funtów może zostanie na Polskę, to nie pieniadze.
zaprzepascili swoją szanse w Niemczech, mój szwagier był tam od kad pamiętam, dopiero rok po naszym wyjeździe on wrócił do PL na stałe, nie wiem czemu, nie rozumiem ale nie moja sprawa.

nina no włąsnie tez tak pomyślałąm o ciaży:)Daj znak jak już test zrobisz

szkieletoreka jak malutka??ok, nie daje popalić?

Awatar użytkownika
martasz
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1050
Rejestracja: 01 mar 2011, 16:58

Re: Lato i Jesień 2011

19 gru 2013, 14:32

U nas porządki zrobione. Wielkiego sprzątania nie było, bo nowe mieszkanie i 1.5 miesiąca mieszkamy :) Na święta jedziemy z teściami do moich rodziców więc gotowanie dopiero tam :) Prezenty kupione, jeszcze tylko w sobotę kupię pociągi dla Antosia od moich dziadków. Aaa i choinkę ubraliśny :) Antoś zachwycony wieszał ozdoby, a później podziwiał:) Siedział przy choince na pufce i bawił się zawieszkami i słyszę, że coś ciamka. Pytam co.."takie ciasteczko mamo, to jest bardzo dobre ciasteczko, miś taki". Patrzę, a pierniczek nie ma już nóg i rąk :) Pytam czy głowy nie zje. "Nie, bo ma taki sznurek do wieszania":D

Ellibel bawiłaś się Furbim? Fajne to, ostatnio w sklepie miziałam:)

Nina i co zrobiłaś test?

Awatar użytkownika
martasz
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1050
Rejestracja: 01 mar 2011, 16:58

Re: Lato i Jesień 2011

19 gru 2013, 14:37

Szkieletorek, napisz coś więcej o nowym domku. Ile metrów? Daleko od tego co teraz mieszkacie? Kiedy planujecie się przenieść? A sprawy spadkowe udało się ogarnąć?

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

Re: Lato i Jesień 2011

19 gru 2013, 16:08

martasz chwilkę sie bawiłam i uważam, ze fajna zabawka, jak młoda pozwoli to jeszcze sie pobawię jak juz rozpakuje:) Taki mały gremlin:):):)

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

Re: Lato i Jesień 2011

19 gru 2013, 17:54

Pytam czy głowy nie zje. "Nie, bo ma taki sznurek do wieszania":D
hehe mądraliński z niego ;)
Szkieletorek, napisz coś więcej o nowym domku
Domek wielkościowo tak jak tutaj mają moi rodzice czyli koło 200 m2 plus strych ale tam nic nie robimy. Dokładnie musiałabym męża pytać a nie ma go akurat teraz w domu. Planujemy wejść przed następną zimą .Sprawy spadkowe no jakoś do przodu idą.W tą sobotę kolejne spotkanie i maja się wszyscy stawić u notariusz więc już bliżej niż dalej. Jak mąż wróci z sobotniego spotkania to będę wiedzieć więcej na jakim jesteśmy etapie. Jak będzie już pewne a mamy nadzieję że niedługo to zamawiamy okna bo trzeba wymienić , a po Nowym Roku mąż bierze 2 tyg wolnego i bierzemy się za kucie ścian podłóg i masę pracy ogólnie przed nami.

U nas nie wiem czy pisałam choinka ubrana,domek wystrojony .Czekamy na święta hehe Prezenty już dawno kupione,spakowane .

Nie wiem co się dzieje z moją Lilą. No zmieniła się ostatnio nie do poznania.Była grzeczną dziewczynką a teraz jest diabeł z niej.Nie słucha się wcale, mówię proszę po kilkanaście razy a ona jak by grochem o ścianę .Kara w kącie na wiele się nie zdaje bo tylko na ta daną chwilę a i to nie zawsze. W nocy sypiała pięknie a teraz prawie co noc się budzi i ona mówi że nie chce spać że chce się bawić albo do mamy do łóżka.Raz ja wzięliśmy i teraz ciągle gada że chce z nami ,lecz to była koszmarna dla mnie i męża noc więc więcej się na to nie zgodzimy. Z sikaniem jest wręcz gorzej.potrafi sikać patrząc mi w oczy.Nie wiem czy to ze strachu czy co.Ja zrobiłam się prze to bardzo nerwowa i często zdarza mi się krzyczeć lub nawet klapsa dać.

karina22
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1900
Rejestracja: 10 mar 2007, 14:18

Re: Lato i Jesień 2011

19 gru 2013, 18:04

Witajcie :) sto lat tu nie zaglądałam haha :)

U nas bez zmian generalnie,młode rosną i broją,córka w zerówce sobie fantastycznie radzi ,mała coraz mądrzejsza,wszystko rozumie i zdania zaczyna układać :)
Do świąt przygotowania idą pomalutku,jeszcze tylko prezenty kupić i gotowe :)

szkieletorek wydaje mi się ,że sama sobie odpowiedziałaś na pytanie co się z malutką dzieje ;). Pojawiła się mała dzidzia,malutka już nie jest sama,nie jest tylko jej poświęcana uwaga,zazdrość zrobiła swoje,wiec zaczyna być nie usłuchana,poza tym krzyki plus klaps pogarsza sprawę.Mój syn też był paskudny kiedy pojawiła się Jagódka,gdy urodziłam 3 dziecko poświęcałam sporo uwagi starszym więc tak źle nie było,choć zazdrość sie pojawiała. Teraz mam fantastyczną 3 w domu i kontakt mają super.

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

Re: Lato i Jesień 2011

19 gru 2013, 18:12

szkieletorek Lili jest nazwyczajniej na swiecie zazdrosna o młodsze rodzeństwo, i w ten sposób daje ci to do zrozumienia. Nie powiem ci nic sensownego, znaczy nic nie poradze jedynie jakoś wynajdz czas tylko i wylacznie dla niej i spokojnie tlumacz ze ona jest starsza, ale ze tez byla taka mała i tez karmilas piersia, spała u was w sypialni itp itd, sama wiesz co:)tlumacz i tlumacz i tlumacz. Sikanie?BO WIdzi ze Martynkę przebierasz i nawet o to dzieci są zazdrosne. A nie pamietasz jak ja sie zalilam ze po 30 razy do dzieci wstawalam w 6h nocce mojej i nikt mi nie pomagal by;am sfrustrowana, nerwowa i calkiem nie do zycia.

Czasem żałuję, że zdecydowalam sie na 2 tak szybko ale wiem ze jakbym sie teraz nie zdecydowala to Doriana nie byloby na świecie:( Po dzis mi ciezko okropnie, czasem nie wyrabiam, jak odbieram elizke to zaczyna sie kosmos, bo dorian zazdrosny o nia teraz, ze np ona sie do mnie yuli itp, ze chce ze mna cos robic i zaczyna sie afera anmja zaczynam krzyczec bo sie tak okropnie irytuje.

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

Re: Lato i Jesień 2011

19 gru 2013, 18:14

pokaz jej zdjecia jak byla mala jak siostra moze to cos pomoze ale nie gwarantuje ze na pewno. ciezka praca przed tobą

moj syn tez sie uwstecznil z sikaniem i tez na moich oczach sika i mowi ze nie chce siku, juz furagin podaje bo mysle ze moze jakies zapalenie ma bo czasem cos mówil ze boli:)(

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

Re: Lato i Jesień 2011

19 gru 2013, 19:41

szkieletorek może dziewczyny mają rację. Chociaż mi to wyglada na bunt dwulatka. Alan też z 2 tyg jakiś czas temu byl nie do życia.W ogóle się nie słuchał a gdy krzyczałam to było tylko gorzej bo wył mi jak opętany. To było jakieś 2 miesiące temu. A po 2 tyg jak ręką odją wróciło moje cudne i grzeczne dziecko.

no a co do testu to zrobiłam i wyszedł negatywnie. Ale okresu nadal brak i nadal kiepsko się czuje. Tak samo było przy Alanie. Wiec czuje ze będzie dzidzia. Mąż w szoku. Ja też, bo w ogóle się nie spodziewaliśmy. Cóż u nas widocznie wpadki wpisane w życie. Bo gdyby nie wpadka to naszego pierwszego szkraba by nie było.

martasz ffajny madrala z Antosia. Mój Alan też zaczyna się słodko mądrzyc. Fajne są takie dwuletnie gadulki ;). Ostatnio mówię do męża że chce mi się siusiu ale nie chce mi się iść do kibelka. A mój Alan podsluchal i mówi: "no mamus nie wolno w majtki, wiesz?"

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość