Po urodzeniu dziecka, gdzie przy porodzie byłam nacinana, nie odczuwam wraz z mężem przyjemności z „normalnego seksu”. Wejście do pochwy wydaje mi się szersze i zdecydowanie niżej niż było kiedyś. W „środku” mam „balonik”, w którym jest próżnia. Wszystko to powoduje, że seks nie jest taki sam jak przed porodem (nie potrafię mieć orgazmu, o jakiejkolwiek przyjemności z normalnego seksu dla męża mogę pomarzyć).
Jeżeli którakolwiek z Was poddała się zabiegowi plastyki krocza, proszę o info jak przebiegał sam zabieg, ile dni spędziłyście w szpitalu, jak było po samym zabiegu oraz jaki był seks po nim i jaki jest w późniejszym okresie.
Jestem z Warszawy, więc będę wdzięczna za podanie mi adresów szpitali (obojętne czy państwowych czy prywatnych) w których robiłyście plastykę krocza, nazwisko lekarza, którego polecacie oraz to, czy byłyście zadowolone z opieki w szpitalu jak i opieki po zabiegu.
Z góry dziękuję za szczere odpowiedzi ;)