askra
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2648
Rejestracja: 22 paź 2010, 19:12

zatrucie ciążowe/stan przedrzucawkowy - badania

08 lut 2011, 07:57

lekarz mi wczoraj zaproponowal badania wykrywajace zagrozenie ciąży stanem przedrzucawkowym. Podobno to dość nowe badanie. Zapoznałam się z broszurą, zrobiłam mały research w necie, ale jakoś nie mogę się zdecydować. Czy warto robić? Jak myślicie? Miałyście takie badanie?

[ Dodano: 2011-02-08, 07:24 ]
podobno 8% kobiet w ciazy jest zagrozonych. Jak dla mnie to spora liczba.
czy warto robic takie badania jesli nie jest sie w grupie ryzyka (bo z tego co przeczytalam nie mam zadnych zwiekszajacych ryzyko wystapienia objawow). A no i najwazniejsze...czy warto robic badania skoro i tak na to nie ma lekarstwa profilaktycznego? Co z tego, ze sie dowiem, ze byc moze (max w 85%) jestem zagrozona jak i tak trzeba czekac na wystapienie choroby zeby ja leczyc?

kami111
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6757
Rejestracja: 17 mar 2009, 17:16

10 lut 2011, 13:36

askra, Powiem Ci że nie wiem czy jest sens robić to badanie. Ja czegoś takiego nie robiłam a po 25tc zaczęłam puchnąć jak balon i w ostatnim miesiącu zaczęłam mieć ciśnienie 190/100. Musiałam zakupić sobie ciśnieniomierz i mierzyć ciśnienie w odstępach ok 2h jak dobrze pamiętam


W przypadku kobiet w ciąży niebezpieczne jest ciśnienie od 140/90 mmHg wzwyż.
Powinno to być potwierdzone dwoma niezależnymi pomiarami w 6-godzinnym lub dłuższym
odstępie. Ponadto o niebezpieczeństwie gestozy może świadczyć zwiększenie się ciśnienia
względem dotychczasowej systematycznej obserwacji (niezbędnej u każdej ciężarnej) skurczowego
o 30 mmHg lub rozkurczowego o 15 mmHg

tak naprawdę ważna jest obserwacja u mnie do końca nie stwierdzono jej w 100% bo np miałam idealne badania moczu nie było w nim białka. Zatrucie ciążowe przebiega czasem ze wszystkimi obiadami a czasem tylko z jednym z nich i tak naprawdę lekarz mi powiedział że ciężko wtedy o 100% diagnozę

Z tego co ja mogę Ci powiedzieć na swoim przykładzie i co powiedział mi lekarz to regularne badanie moczu w ciąży i ciśnienia tętniczego i masy ciała wystarczy w zupełności by w odpowiednim czasie stwierdzić nieprawidłowości.

To moje zdanie mam nadzieję że choć troszkę Ci pomogłam ?:)))

askra
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2648
Rejestracja: 22 paź 2010, 19:12

10 lut 2011, 13:42

dzieki za odpowiedz!! :-)
no właśnie lekarz tak naprawdę nie mówil, ze to obowiązkowe, to tylko taka możliwosc. Badanie tak naprawdę przed niczym mnie nie uchroni prawda?
Przy każdej wizycie mam badanie moczu, sprawdzaną wage i ciśnienie, niedługo idę na krzywą cukrzycową także tez sama nie wiem po co mi to jeszcze...
Zwłasza, że zapomniałam spytać o koszt, a podejrzewam, ze jest duży, bo to nie podlega ubezpieczeniu :ico_noniewiem:

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

10 lut 2011, 14:05

Przy każdej wizycie mam badanie moczu, sprawdzaną wage i ciśnienie, niedługo idę na krzywą cukrzycową także tez sama nie wiem po co mi to jeszcze...
Zwłasza, że zapomniałam spytać o koszt, a podejrzewam, ze jest duży, bo to nie podlega ubezpieczeniu
i pewno po to chcą ci to zrobic by kase zedrzeć z pacjentki, no chyba, że jesteś zagrożona cukrzycą, ale to lekarz by Ci mówił o tym przecież

kami111
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6757
Rejestracja: 17 mar 2009, 17:16

10 lut 2011, 14:10

Dokładnie pewnie kasa nie mała a jak robisz kontrolne badania to starczy. W domu może Cie zaniepokoić opuchlizna kończyn która nie mija po nocy. U mnie tak było rano miałam tak samo opuchnięte nogi jak wieczorem albo nawet gorzej

askra
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2648
Rejestracja: 22 paź 2010, 19:12

10 lut 2011, 18:12

mysle, ze nie jestem zagrozona cukrzyca...a zreszta niedlugo ide jak pisalam na krzywa cukrzycowa. No i wtedy mam powiedziec lekarzowi czy sie decyduje na te dodatkowe badania. Ojciec mojego Dzidziusia mi mowi ze mam robic, ale on panikarz jest...takie choroby wymysla, ze szok...
Tak w ogole to zapytam lekarza po co mi to skoro nie jestem w gr ryzyka...ech....sama juz nie wiem...

Tak z drugiej strony nie wiem czy umiem sobie odpuscic, bo boje sie, ze cos zaniedbam :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
zaczarowana
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3616
Rejestracja: 23 kwie 2009, 16:34

11 lut 2011, 12:24

askra, miałam zatrucie ciążowe, w moim przypadku skończyło się na objawach wątrobowych. Miałam wysoką bilirubinę. Niestety musiałam leżeć w szpitalu, i nikt mi nie wspomniał o tym badaniu. Zaczęłam puchnąć i moje ciśnienie też było dość dziwne, a do szpitala poszłam dopiero jak zaczęło mnie wszystko swędzieć. I jedynymi lekami jakie dostawałam to była hydroxyzyna i kroplówki z solą fizjologiczną i wit C na detoksytację organizmu, zmiana diety.

Co do zagrożenia cukrzycą, to napewno wyjdzie Ci podczas badania krzywej. Nie wiem czy w Twoim przypadku to badanie jest konieczne. Spójrz na to ile kobiet ma tą przypadłość... Szkoda pieniędzy na badanie które i tak pokaże to co krzywa cukrzycowa...

Pietro123
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 11
Rejestracja: 20 lis 2015, 15:23

Re: zatrucie ciążowe/stan przedrzucawkowy - badania

20 lis 2015, 15:28

A czy któraś z was miała styczność z cukrzycą ciążową? Usiłuję się czegoś więcej dowiedzieć na ten temat.

Pietro123
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 11
Rejestracja: 20 lis 2015, 15:23

Re: zatrucie ciążowe/stan przedrzucawkowy - badania

10 gru 2015, 14:40

Najwidoczniej nie ;/ Gdyby ktoś jednak potrzebował na ten temat informacji to tutaj można po nie sięgnąć http://diagnosis.pl/edukacja/przyczyny- ... -ciazowej/

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość