Dużo pewnie zależy gzie się trafi, w speak upie każdy ma czas dla siebie i nie widać żeby ktoś był poszkodowany ;)moja koleżanka już się tak uczyła języka z native speakerem i stwierdziła, że to porażka, nie biorą pod uwagę tego, że ktoś jest mniej zaawansowany, że trzeba pomoć tylko w sumie mówią sami do siebie, a druga osoba siedzi jak kołek
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość